Wpis z mikrobloga

Hej Mirki, ktoś był może z Was ostatnio na Babiej i ja widział?

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2033094543427637&id=100001813325195

Można się załamać! Nie ma już w kopule szczytowej słynnej figurki Matki Bożej Królowej Babiej Góry! jeszcze w dniu 30 czerwca o godz.15.00 będąc na szczycie mogłem się pomodlić przy niej, tak jak to miałem w zwyczaju od wielu lat, wędrując dziesiątki razy na szczyt! Trzeba być wyjątkowo zuchwałym i bezczelnym typem, by wyrwać ten symbol góry, który miał taką historyczną wartość (sięgającą dramatu z roku 1935, kiedy to zginęło pod szczytem 5 narciarzy, a ten cudem ocalony tą figurę wykonał i przekazał, aby była natchnieniem i ratunkiem dla ludzi gór!). Nie mam słów,poza tym, że złodzieja powinna spotkać surowa kara, by odczuł na sobie to co zrobił! No ale cóż, jeżeli ksiądz "kradnie" obraz Jana Chrzciciela z kapliczki zbójnickiej z 1833 r, to czego się można innego w tym kraju spodziewać? Z wielkim smutkiem to piszę, i do chwili kiedy ta figura MB nie wróci pod szczyt..nie będę wędrował na Babią!


#babiagora #diablak #beskidy #tatry#tatry #zawoja#zawoja #zakopane
Nelson2004 - Hej Mirki, ktoś był może z Was ostatnio na Babiej i ja widział?

https:/...

źródło: comment_RaoWoJ7jJjfAjBvBz0vSurZ6wFF0u6vC.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz