Wpis z mikrobloga

@Piorun89: żaden człowiek, który nie używa mózgu nie może nazywać się człowiekiem, nieważne czy to kobieta czy mężczyzna. Problemem jest to, co zdefiniujemy jako nieużywanie mózgu. Sam za nieużywanie mózgu uznaję :
- brak myślenia o konsekwencjach swoich działań i późniejsze WIELKIE rozczarowanie gdy takowe wystąpią
- skupienie się na sobie i swoich uczuciach