Wpis z mikrobloga

Pilnuj go przy karmieniu, żeby jadł tyle ile powinien i to co powinien (albo suche, albo mokre, nie mieszać bo to przepis na problemy z nerkami; idealnie tylko suche + woda, puszkowe/saszetkowe żarcie może mieć "dodatek" w postaci pasożytów poza bardzo drogimi markami).
Zaniedbałem sprawę ze swoimi schroniakami pozwalając im samodzielnie decydować o ich upodobaniach kulinarnych i po roku skończyło się to tak, że jeden musi biegać z cewnikiem i leje się
  • Odpowiedz