Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Pierwsze zalanie ever. Gorzkie. Mocno. Taka niesłodzona herbata. Jeszcze bombillą poruszałem trochę przez przypadek to już w ogóle, naleciało mi trochę tego do bombilli. Zauważyłem, że strasznie szybko to piję nie wiem czemu nawet XD. Piłem ogólnie Verde Mate Cactus De Juarez. Ile yerby można wypić naraz, żeby nie dostać zawału ? Jakieś sprawdzone sposoby na schłodzenie wody, myślałem, żeby dolać trochę niegazowanej wody do tej gorącej, żeby nie czekać 30min. do zalać. Ooo i czuje jeszcze taki dziwny posmak teraz. Yerba lepiej pachnie niż wygląda z tego co czuje XD #yerbamate
Ruby302 - Pierwsze zalanie ever. Gorzkie. Mocno. Taka niesłodzona herbata. Jeszcze bo...

źródło: comment_nM64HbjHfSu5Pms7XA6z7b2kuKUL5wbE.jpg

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
terere można zalewać wodą niegazowaną z butelki?


@Ruby302: ja zalewałem jakiś czas temu kryniczanką delikatnie gazowaną, tylko mega schłodzoną - bajka :D
ogólnie zalewać możesz czym chcesz byle smakowało, więc jest spore do eksperymentów

jeszcze pytanko, czy to normalne, że im więcej pije tym bardziej jest ona gorzka?


jeśli w składzie masz sporo dodatków smakowych, to wypłukują się one jako pierwsze, ogólnie jednak całościowo smak łagodnieje w miarę kolejnych zalań
  • Odpowiedz
@Ruby302:
Siostra przywiozła mi z Paragwaju, ona lubi podróżować, a ja zbieram fanty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chodzi Ci o tą samą Yerbę po kilku dolewkach, czy odczucie gorzkości po kilku dniach picia?
W pierwszym przypadku to znaczy, że pierwsze zaparzenie było do kitu.
"Pierwsza zaparzka dla Św. Tomaszka", czyli praktycznie całą wodę musi wchłonąć Yerba ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W drugim przypadku,
  • Odpowiedz
@paramyksowiroza: @sherkhaan: ooooooo to z tym słodkim ma sens, bo poszedłem po wodę do kuchni to przy okazji zjadłem naleśnika z serem :P może to dlatego XD
nie jestem pewien co do zaparzenia pierwszego. zalałem wodą chyba ok (nie parzyła jak wsadziłem palca) zalałem trochę ponad poziom yerby, odczekałem z 5min i dolałem trochę, może coś źle zrobiłem, na następnej yerbie spróbuję to zrobić inaczej, może lepiej pójdzie :D
  • Odpowiedz
@Ruby302: Bo też zależy, jaka Yerba. Taka tradycyjna zaparza się trudniej, bo ma więcej pyłu i patyczków, co utrudnia dostęp wody do całej Yerby. Hipsterskie wersje składające się z samych listków zaparza się kulturalniej, ale ma płytki smak, no i wstyd to pić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@paramyksowiroza: nie wiem w sumie jaka to jest, ale ma jakieś tam patyczki małe. Verde Mate Cactus De Juarez się nazywa :P
edit: zauważyłem jeszcze, że zaraz po zalaniu do bombilli dostają się takie malutkie kawałki patyków co niesamowicie drażni podczas picia xD
  • Odpowiedz