Wpis z mikrobloga

#przegryw

Możecie mi podać swoje definicje normika? Wiem, że nie jestem chad'em, i z przegrywu wyszedłem już dawno, więc zostaje mi chyba tylko bycie normikiem. Jest jakaś czwarta kategoria?
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KlataJakUPirata Poniżej przegrywa (a w sumie to jego ewolucją) są czarodzieje, między przegrywami i normikami są tzw. "failed normies" no i jeszcze między normikami a czadem są brady. Jest jeszcze parę szczebli ale generalnie nie są warte wspominania.
  • Odpowiedz
@KlataJakUPirata: Brad to takie samo imię jak Chad; przedstawia Chada "poziom niżej" czyli bardziej jako sebka znęcającego się and słabszymi i oglądającego piłkę nożną ale mimo wszystko lubianego i popularnego
  • Odpowiedz
@KlataJakUPirata: ale jak mam wyjsc w swoim miescie skoro jestem tu skonczony, bez znajomych.. a nawet jesli zobacze jakiegos znajomego to spale sie ze wstydu ze przez tyle lat siedzialem w piwnicy i teraz nagle wyszedl do ludzi.. nie moge tego przebolec.. Nawet nie wiem gdzie isc.. bo gdzie pojde samemu ? Bledne kolo..
  • Odpowiedz
@Byter: Ok, to nie brzmi dumnie w takim razie. :/

Nie macie jakiegoś niepejoratywnego określenia na kogoś kto ma udane życie towarzyskie i seksualne? Wszystkie określenia grup społecznych brzmią u Was jak pocisk:
-przegryw (źle - nie rucha i nie żyje)
-normik (źle - betabankomat albo inny sebizm)
-chad (źle- znęca się i jest niezbyt głęboki)
  • Odpowiedz
@wielebny_: To fakt, nie jestem w stanie się odnieść do sytuacji z głębokiego przegrywu. :/ Ciężko jest zaczynać od zera, bez żadnego punktu zaczepienia wśród znajomych. Nawet osobom przystosowanym społecznie z wiekiem ciężej jest nawiązać nowe głębsze (przyjacielskie) relacje.

Jeśli nie masz kompletnie z kim wyjść to już jest problem. Chętnie sam bym się z Tobą napił (nie pytaj mnie czemu - #!$%@? wie szczerze mówiąc), ale szansa, że mieszkasz
  • Odpowiedz
@KlataJakUPirata: Normik. Rucha, ma życie towarzyskie i stałą partnerkę. Przeciętny człowiek bez żadnych anomalii. Bankomaty i inni orbiterzy kwalifikują się pod przegrywów czy im się to podoba czy nie.
  • Odpowiedz
@KlataJakUPirata: moj byly wspolokator to typowy normik. W miare w porzadku z zachowania, ale lekko olewal sobie obowiazki mieszkaniowe(tak naprawde lekko, ale jednak trzeba bylo go poganiac do kupna papieru czy cos). Oprocz tego byl do bólu normalny: ogladal popularne seriale, nie czytal ksiazek, czesto chodzil pic i wracal #!$%@? jak szpadel, chyba sporo ruchal, sluchal Slawomira, Alana Walkera i Aviciiego i jakiejs calej gamy popularnych, radiowych nutek, po prostu
  • Odpowiedz