Wpis z mikrobloga

@keram244: ciekawe ;)

aaaand you propably noticed that in Poland the girls they are just brethtaking. I mean, 70% of them are awesome, whats interesting, even fat girls were very pretty. I was walking down the streets, and I was thinking "sh*t, after 500m walking, I saw 20 polish girls I would shag".
@NowyLepszySzatan667: Byłem ostatnio 4 dni w Berlinie i liczyłem ładne kobiety, rzutem na taśmę wykorzystałem wszystkie palce u rąk, a rok temu w Dreźnie i Lipsku było jeszcze marniej. W Polsce spokojnie w jeden dzień można wyłapać kilkanaście. Wiem, Niemcy to Niemcy, ale Włoszki i Hiszpanki też wcale nie powalają urodą ;)
@BDJQP: Widocznie kwestia perspektywy. Po prostu zawsze mnie dziwiło to gadanie o najpiękniejszych polkach dla którego nie znajduję potwierdzenia w realu. Kiedyś na uczelni zrobiłem badanie na reprezentatywnej grupie 100 dziewczyn i z 10 nazwałbym ładnymi no może kilkanaście,a reszta mocno przeciętna, a naprawdę nie mam wielkich wymagań byleby była szczupła i miała ładną twarz. Szczupłe to one są, ale ładnych jest mniejszość.
@NowyLepszySzatan667: Żadna grupa nie będzie reprezentatywna, ale na podstawie doświadczenia też stawiam granicę w okolicach 10-15%. Co do punktu odniesienia, może coś jest jeszcze na rzeczy z typem urody, np. dla południowca wystarczy, że zobaczy naturalną blondynkę i już mu staje, a w drugą stronę Polki + "super męscy" Hiszpanie co weekend w każdym klubie ;)