Wpis z mikrobloga

Wczoraj na randce z tinderka pierwszy raz poczułem taka presję otoczenia, kiedy w kolejce przy ludziach zapytała „to co bierzemy sobie do jedzenia?” Już wtedy wiedziałem, ze trzeba będzie szybko ja odprowadzić na tramwaj zanim pójdziemy do starbucksa i znowu „bedziemy coś chcieli” ( ͡° ʖ̯ ͡°) #zalesie #tinder
  • 9
  • Odpowiedz
@Pawlikowski-33: fajna, dość egzotyczna laska, ale zanim bym zaruchal musiałbym wydać z 500zl, olalem to (ʘʘ)
@LaFlare: właśnie nie chciałem akcji przy ludziach w sklepie. Nie jestem cebula, ale nie lubię jak mnie ktoś naciąga, za kino to chyba normalne, ze płaciłem jak zaprosiłem, ale reszta to już kwestia dyskusyjna ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz