Aktywne Wpisy
![Szarmancki-Los](https://wykop.pl/cdn/c0834752/25b5e36600b0653daae6760b69cac88167f02741090861709badac973b03854f,q60.jpg)
Szarmancki-Los +580
Zawsze jak gram w gierki to robię to jednym schematem, mianowicie być jak najbardziej szlachetny i nie popełniać żadnych przestępstw, o ile to jest niezbędne fabularnie.
Jeśli mogę komuś darować życie to daruję, jak mogę odmówić nagrody za wykonanie zadania to odmówię, nigdy nie kradnę przedmiotów jeśli jest możliwość zdobycia ich w sposób legalny(chociaż wiadomo, zawsze plądruję zwłoki pokonanych przeciwników, nie wiem czy liczy się to jako kradzież).
Nawet jeśli już gram
Jeśli mogę komuś darować życie to daruję, jak mogę odmówić nagrody za wykonanie zadania to odmówię, nigdy nie kradnę przedmiotów jeśli jest możliwość zdobycia ich w sposób legalny(chociaż wiadomo, zawsze plądruję zwłoki pokonanych przeciwników, nie wiem czy liczy się to jako kradzież).
Nawet jeśli już gram
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Dzień trzydziesty trzeci: Naprawdę krótka piosenka.
Crash and the Boys - I'm So Sad, So Very, Very, Sad
Co tu dużo mówić, piosenka trwa ~5 sekund i krótszej już raczej nie znajdę :) Napisana na potrzeby filmu Scott Pilgrim vs The World (Edgar Wright, 2010). Ciekawostką jest, że nad tym kawałkiem pracowały aż cztery osoby: Ohad Benchetrit, Kevin Drew, Brendan Canning i Charles Spearin. Zespół Crash and the Boys jako taki nie istnieje (w filmie zagrali go Broken Social Scene - kanadyjski zespół indie - i Erik Knudsen) a ich nazwa pochodzi od gry na NES-a, Crash 'n the Boys: Street Challenge, w Japonii znanej jako Kunio-kun.
A sam soundtrack jest strasznie nierówny, może z trzy czy cztery utwory (Teenage Dream, Black Sheep, Ramona) są na tyle fajne, ze ich posłucham resztę zawsze omijam na playliście.