Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam dość dziwny problem. Jestem z związku z chłopakiem, z którym byłam kilka dobrych lat temu (zerwaliśmy w sumie z błahego powodu, bez żadnych spięć). Po moim niedawno zakończonym związku, który był toksyczny i trwał w sumie 2 lata, znowu zaczęłam się z nim spotykać. Jesteśmy już w sumie ze sobą jakieś 4 miesiące, ale jest dość nieciekawie. Dowiedziałam się, że na początku chciał mnie tylko zaliczyć, po czym kiedy wyznałam mu, że moje stare uczucia odżyły on odpowiedział, że u niego jest identycznie. Później zaczął trochę naciskać na sprawy związane z seksem, że jest strasznie napalony, ma ochotę itd. Tyle, że jest problem. Czuję się aseksualna. Nie czuję wobec niego (ani innych) żadnego pożądania. Ostatnio próbował pod pretekstem pomocy rozmawiać ze mną na ten temat, mimo, że nie chciałam, bo mnie ten temat naprawdę boli, ale naciskał naprawdę bardzo mocno żeby o tym pogadać. Raz też podczas rozmowy wyjechał z tekstem w stylu "ruchasz się albo koniec", nie wiem co tym chciał uzyskać, ale jeszcze bardziej się zraziłam (było to przed tymi pretekstami pomocy). Wydaje mi się, że to przez to co się działo w moim poprzednim związku tzn. wywieranie presji, zmuszanie do wielu rzeczy itp, ale mniejsza o to, było minęło (niestety byłam ślepo zakochana w moim ex). Zastanawiam się co teraz zrobić. Czy dalej ciągnąć ten związek mając gdzieś z tyłu głowy myśl, że może on jednak chce mnie tylko zaliczyć i po tym jak mu się to uda to mnie zostawi, czy nie... Próbuje mnie przekonywać gadkami jak on mnie to bardzo kocha i jak mu zależy, ale już sama nie wiem co o tym myśleć po tych akcjach, które odwalał, a naprawdę mi na nim zależy. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 11