Wpis z mikrobloga

Korzystam z #uber tylko jako pasazer i mam pytanie - czego kierowcy anuluja mi ciagle przejazdy z lotniska? Mieszkam niedaleko i ostatnio anulowali mi 15 razy pod rzad a moj brat probowal 20 minut i musial dzwonic po taksowke.

Czy wynika to z tego, ze trasa jest za krotka i im sie nie oplaca jechac?

Pytanie powiazane - czy moge ustawic dluzsza trase i po wsiadnieciu do auta ja zmienic i ich #!$%@?? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • 8
@jegertilbake: Czasami po prostu nie opłaca się, zwłaszcza przy krótkich przejazdach. Powiedzmy, muszę dojechać 5 kilometrów do pasażera, aby zrobić kurs za 10 zł, co po odjęciu prowizji ubera daje 7,5 zł. Średnio się opłaca.
@jegertilbake: Ostatnio miałem taką sytuacje. Dopiero 10 kierowca podjechał. Pytałem go o to. Powiedział, że dużo kierowców ubera czeka na długi przejazd - większa kasa. Więc będą odrzucali wszystko, póki nie trafi się np kurs na 40min. Z tego co kojarzę, to gdy dostają zgłoszenie to nie widzą ile km będzie miała trasa.
@jegertilbake: Jesteś pewien? W takim razie po co akceptują kurs i go odrzucają? Gdyby przed akceptacją widzieli jaka jest trasa, ile zarobią to po co by akceptowali i potem odrzucali?
Słowa kierowcy uber, który mnie wiózł: "Bo dużo z nich czeka na długi kurs, który potrwa np 40min. Ja w tym czasie wole jeździć i robić kilka krótkich niż siedzieć i czekać przez godzinę"