Wpis z mikrobloga

Jestem rozwalony... Prowadzę dwie firmy muzyczne, obie dość innowwcyjne, ponad 3 lata już to ciągnę i chcę dalej. Wierzę w to bardzo i wiem, że obie mają sens, ale tracę siły.. Za dużo na głowie.. A trudno delegować obowiązki na nowego pracownika, jak nie mam dokładnie ogrnietej strategii, procesów itd.. Dodatkowo Buduje w zasadzie własnoręcznie studio i biuro w Warszawie i non stop coś robię źle.. Nie znam sie na tym i nie wiem, pieprze to już tak bardzo, chyba pójdę do korpo i rzuce tym w cholere. Od rana do wieczora praca, i co z tego.... #przegryw #zalesie #biznes
  • 16
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Suheil-al-Hassan
@kontestatore
@quotta mnie potrzeba po prostu wspolnika, człowieka, ktory tak samo jak ja będzie chciał wspólnie rozwinac ze mna obie działalności... Mam 18 współpracowników, ale nie mam zadnej osoby, ktora pomoglaby mi w ekspansji wszystkiego.. Ale zanim to, to musze biuro i studio zbudować....
  • Odpowiedz
@atharwa: Moim było jakiś czas temu ;) Jak myślisz coś poważniej to możemy rozmawiać.


Jak jesteś w Wawie to możemy pogadać- odezwij się na priv.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@krzyshtof zastanów sie czasem nad rzucaniem nieprzemyslanych wymiotow słownych jak ten. Jezeli nie zatrudnilem ekipy, to chyba wiadomo dlaczego? Jakbym mial na nią, to bym dal, ale zwyczajnie inwestuje w marketing, współpracowników i w sam produkt.
  • Odpowiedz
@atharwa: Na zatrudnienie pracownika są dostępne fundusze w urzędach pracy i w UNI etc... więc trochę kiepskie tłumaczenie masz. Może współpracownicy za dużo biorą a za mało robią? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@krzyshtof wiem, ze wszystko jest dostępne, ale jezeli prowadzisz cos SAM to po prostu trudno aby wszystko ogarnąć. Jezeli mam wybór : kminic nad dotacja na pracownika lub ogarnac dobrze platne zlecenie od klienta, to wiadomo co wybiorę... Plus, Malo kto chce pracować w firmie, gdzie wszędzie trzeba przecierac szlaki... Nie ma u nas gotowych odpowiedzi, je wszystkie trzeba wymyślić
  • Odpowiedz
@atharwa: W każdej rozrastającej się firmie przychodzi taki czas że, zauważa się, że samemu się wszystkiego nie ogarnie i trzeba zacząć tworzyć działy odpowiedzialne za różne procesy takie jak ogarnięcie dotacji (inwestycje), zatrudnianie pracowników (kadry) ...blabla. Samemu nie dasz rady na dłuższą metę, nie tak zbudowano Rzym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@atharwa: Są na to pieniądze, "leżą na ulicy" :) --> inwestycje, pozyskiwanie inwestorów, UNIA :) myślisz, że skąd te wielkie korporację maja kasę? wszędzie widać tabliczki "pozyskano ze środków uni europejskiej" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@atharwa: Mówi się, że nie ma sensu dofinansowanie do wiatraków, gdy gmina stawia 8 na jakimś pagórku. Nie zwróci się to ani nie da kopa energetyce. Ale już firma, która była wykonawcą powie, ze sens jest jak najbardziej uzasadniony :)

Moim zdanie nie rozleniwi Cię to. Zastrzyk gotówki na inwestycje(rozwój) da Ci porządnego kopa ( ͡° ͜ʖ ͡°) powodzenia
  • Odpowiedz