Wpis z mikrobloga

Mirko pomusz! Pacjent to stary laptop Lenovo g570, po włączeniu nie pokazuje się nawet ta strona startowa skąd wchodzi się do biosu, tylko czarny ekran, świeci się tylko dioda zasilania, dysk halt. Procesor za to grzeje się jakby mocno nad czymś myślał (podobnie jak zasilacz, czyli chyba sporo prądu wtedy ciągnie), pasta niedawno wymieniona. Raz na jakiś czas wczytuje system po kilku (-dziesięciu?) minutach takiego myślenia i potem działa normalnie aż do kolejnego wyłączenia. Jak się popyka wtedy w klawisze to zaczyna piszczeć przy każdym naciśnięciu, zdaje się że to systemowy brzęczyk (jeśli w laptokach w ogóle się go daje...). Jakieś rady jak go odratować czy laptok is dead? Z internetami czy filmami sobie jeszcze radził( ͡° ʖ̯ ͡°)
#laptopy #naprawalaptopow
  • 3
  • Odpowiedz
@pumba320: Spróbuję. Tak, Radeon. Grafika chyba się upaliła już jakiś czas temu bo jakakolwiek gra sypie się po kilkunastu sekundach do pulpitu, na integrze działał jak złoto.
@pi-comp: Jak uda mi się go odpalić kolejny raz to spróbuję. Jakieś konkretne programy do tego polecasz?
  • Odpowiedz