Wpis z mikrobloga

@NieR: właśnie szkoda że większość tego typu gier jest trudnych tylko na początku, a później są dziecinnie łatwe tak miałem z bloodborne, dark soulsy, witcher 3 etc..
@nomadicgoogler: Z podstawki w lochach miałem trudności z ubiciem Nadzorcy Dawnych Władców. Jedna jego szarża i padałeś od hita - loch gdzie miałeś połowe HP. Królowa była strasznie łatwa. Myślałem, że jako specjalny boss będzie sprawiać trudności, jednak ubiłem ją za pierwszym razem.
@NieR: o #!$%@? oO
Mam angielska wersje gry i u mnie ten #!$%@? sie nazywal Pthumerian Descendant i byl wlascie w Cursed and Defiled chalice dungeon. #!$%@? szybki cwel. Mialem 33 podejscia. Poza lochami najwiecej podejsc mialem do Martyr Logarius - 8. Potem byla Amygdala w lochach - 6. Cala reszta ponizej 5. Kos mial 2, ludwig - 8! Zapomnialem o #!$%@?.

edit:
laseczka w clocktower tez mialem 8 podejsc.
@nomadicgoogler: Na Amygdalę jest sposób, ale nie jest on tak łatwy jak się wydaje. Wchodzisz pod nią i stamtąd ją atakujesz. Widziałem gości, którzy tak ją ubijali bez utraty HP.
Logarius - też ciężko ubić bydlaka...
@blekhouk: a sorry zapomniałem dodać, że grałem na "Droga ku zagładzie" za pierwszym razem i byle topielec mnie składał na 2 hity... ale po około 15 poziomie gra zrobiła sie tak łatwa, że można jedną ręką grać xD
@Aoky: ale o czym rozmawiamy, w W3 jest tak slaba mechanika walki, ze po serii souls - jakiejkolwiek - wciagasz wieska nosem. Tam nie ma zadnego wyzwania. levelem 10 #!$%@? bydle z levelem 33, kwestia unikow. Wciaz powtarzam, ze Wiesiek to bardzo dobra gra, tylko o czym innym jest dyskusja.
@nomadicgoogler: Zacząłem ostatnko NG+. Myślałem, że będę kozak, a tutaj się okazało, że przeciwnicy też dostali power up'a xD.
Działa ten sposób. Poważnie, bo sam byłem świadkiem. Ostatnio przed Amygdalą w lochach włączyłem dzwonek, by pomóc innym. Połączyło mnie z jakimś gościem, ale ten stoi no i dziwie się dlaczego nie chce ubić bossa. Miałem już się rozłączyć, ale dołączył jeszcze jeden gracz. Było nas 3, a więc lecimy. O ile