Kurła ja nie wiem, tak mnie już #!$%@? ten żydowski piS ze swoją polityką rozdawnictwa że #!$%@? mnie strzela. Czy nie można na przykład podczas zbliżających się wyborów samorządowych podczas kampanii popisu prowadzić kampanii przeciwko nim? Nie wiem, jakieś plakaty naklejki uswiadamiajace ludzi jak ich walą w höja jednocześnie promując inną partię (na myśl przychodzi mi tylko Kukiz, na którego głosowałem 2 lata temu, przepraszam) bo to się nie mieści, ja chcę tu rodzinę zakładać, dzieci rodzić ale robi się tu taki kibel że autentycznie zaczynam bać się przyszłości, już nawet nie mojej tylko właśnie tych dzieci co je chce rodzić.
Wiem, dlatego szukam rozwiązania wśród mądrych Mirków, nie wiem ilu tu nas jest ale skoro po każdym kręceniu Małysza sprawiedliwości staje się zadość w sprawach "małych" to może i tu da radę coś stworzyć
ja chcę tu rodzinę zakładać, dzieci rodzić ale robi się tu taki kibel że autentycznie zaczynam bać się przyszłości
@ucho126: I to jest właśnie błąd myślenia. Trzeba poszukać sobie nowego miejsca.
Cała UE jest w zasięgu ręki - należy wziąć pod uwagę warunki polityczne, zapotrzebowanie na konkretne zawody, koszt życia, i po prostu na spokojnie się przenieść. Ja właśnie jestem w trakcie takiej analizy.
Kiedy usłyszałem o kolejnym "podatku solidarnościowym", tuż
@ucho126: I to jest właśnie błąd myślenia. Trzeba poszukać sobie nowego miejsca.
Cała UE jest w zasięgu ręki - należy wziąć pod uwagę warunki polityczne, zapotrzebowanie na konkretne zawody, koszt życia, i po prostu na spokojnie się przenieść. Ja właśnie jestem w trakcie takiej analizy.
Kiedy usłyszałem o kolejnym "podatku solidarnościowym", tuż