Wpis z mikrobloga

Pomysł PIS na 2018 rok:

Najlepiej zarabiający Polacy będą płacić składki emerytalne przez cały rok, ale gdy przekroczą limit 30 średnich pensji, zamiast kolejnych składek odprowadzaliby wyższy podatek, który bezpośrednio wpływałby do budżetu (takie rozwiązanie sugerował też ZUS). W ten sposób rząd dostałby więcej pieniędzy, a w przyszłości ZUS nie musiałby wypłacać wyższych emerytur.

Gdzie ja #!$%@? żyje?

#bekazpisu #dobrazmiana ##!$%@? #polityka
  • 122
  • Odpowiedz
@adrian43: taka prawda, stypenium socjalne na studiach, wielu mogloby pracowac ale boja sie ze straca socjal xD to jest serio juz problem, znam pewnie dziesiatki osob ktore by pracowaly ale po co jak przychodzi kazdemu dziecku studiujacemu socjal xD zarobilby 3k stracil 2k,
  • Odpowiedz
@Shade_: Podoba mi się jak prawie wszyscy tutaj ( z czego pewnie 95%+ zarabia mniej niż te 6-7 koła do ręki ) chroni interesy top 5%, których te parę % nie zaboli, co najwyżej róznica miedzy tym kiedy kupią następną chatę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
( z czego pewnie 95%+ zarabia mniej niż te 6-7 koła do ręki ) chroni interesy top 5%, których te parę % nie zaboli, co najwyżej róznica miedzy tym kiedy kupią następną chatę ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@alex-fortune: Serio, według Ciebie ludzie z 6-7 k na rękę kupują cyklicznie mieszkania / domy?

Nie miałbym nic przeciwko gdyby opodatkowali bardziej ludzi z dochodem 30k netto. Do 30k
  • Odpowiedz
Od nigdy, przeczytaj co napisałem jeszcze raz. Nie napisałem, że posiadanie dzieci to patologia. Napisałem, że większość rodzin wielodzietnych jest patologiczna. Jest kluczowa różnica. Nie sądzę, by były masowe donosy w takich sytuacjach (bawi mnie btw taki mus donoszenia, to faktycznie przypomina PRL)


@johny-kalesonny: Nie jest - jest biedna a to co innego.

[Potrzebne Źródło]

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Tani-jak-ZUS-7270930.html
  • Odpowiedz
@alex-fortune: Serio, według Ciebie ludzie z 6-7 k na rękę kupują cyklicznie mieszkania / domy?


@johny-kalesonny: Przy zarobkach powiedzmy 7-8k i zakładawszy, że żyjesz mądrze a nie #!$%@? wszystko, to jesteś w stanie 3-4k odłożyć, co pozwala na kupno mieszkania co parę lat za gotówkę ( tudzież szybciej jeśli lewarujesz się kredytem )

Prawda jest taka, że każdy rozwinięty kraj na świecie oprócz USA na swój sposób funduje
  • Odpowiedz
Przy zarobkach powiedzmy 7-8k i zakładawszy, że żyjesz mądrze a nie #!$%@? wszystko, to jesteś w stanie 3-4k odłożyć, co pozwala na kupno mieszkania co parę lat za gotówkę ( tudzież szybciej jeśli lewarujesz się kredytem )


@alex-fortune: Czyli inaczej mówiąc, jeśli żyjesz w wynajmowanym mieszkaniu gdzieś na zadupiu, nie masz żadnych zobowiązań finansowych (zero rat na samochód, zero pieniędzy na paliwo, zero karnetów na siłownie etc.), nie wychodzisz na
  • Odpowiedz
Czyli inaczej mówiąc, jeśli żyjesz w wynajmowanym mieszkaniu gdzieś na zadupiu, nie masz żadnych zobowiązań finansowych (zero rat na samochód, zero pieniędzy na paliwo, zero karnetów na siłownie etc.), nie wychodzisz na miasto, jesz zawsze swoje, nie kupujesz ciuchów ani nic nowego do mieszkania, to zaoszczędzisz gdzieś 3k na miesiąc i po dziesięciu latach kupisz mieszkanie za gotówkę. Przemyśl to jeszcze raz :D


@johny-kalesonny: Dam Ci przyklad, bo zarabialem troszke
  • Odpowiedz
Jasne, ale na Zachodzie nie uważa się za bogatych ludzi, którzy zarabiają 3k euro miesięcznie. Poza tym, takie dosrywanie gigantycznymi podatkami klasie średniej to odbieranie marzeń tym biedniejszym, na to, że cokolwiek może się zmienić (bo i tak czeka na Ciebie rząd by uprzejmie zabrać Ci to, co zarobiłeś swoim trudem).


@johny-kalesonny: O jeszcze tutaj odpowiem - ludzie nie marzą o wielkim bogactwie tylko o godnym życiu, co odbywa się
  • Odpowiedz
@alex-fortune: alex szanuję Cię za jakąś wiedzę w naszym zawodzie (chociaż ostatnio się nie udzielasz), ale zwyczajnie #!$%@?. Miesiąc życia samodzielnego w Trójmieście czy Warszawie to minimum 5kzł. Samodzielnego czyli wynajem mieszkanie ~70m2, wyżywienie, rachunki. Czasy się zmieniły. Mieszkanie tej wielkości w centrum Gdańska to ponad bańka. Za 240k to nawet kawalerki na przedmieściach nie kupisz, nie mówiąc o prawdziwym mieszkaniu w mieście. Zakładając, że zrezygnowałbym z przyjemności (wycieczki (podróże
  • Odpowiedz
alex szanuję Cię za jakąś wiedzę w naszym zawodzie (chociaż ostatnio się nie udzielasz)


@kamillus: bo kursuje między UK a USA i ciężko się stąd udzielać, ale bardzo mi miło, że ktoś o mnie pamięta ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Miesiąc życia samodzielnego w Trójmieście czy Warszawie to minimum 5kzł. Samodzielnego czyli
  • Odpowiedz
@alex-fortune: serio. I bańka to jest tanio. Na #!$%@? 600k. Chciałem brać na rajskiej, ale to 1300k.
Za wynajem mieszkania 3-4k za 70m w tej okolicy. Jedzenie na mieście to średnio 50zł dziennie + jakieś żarcie w domu.

Jakże miałbym nie pamiętać o przyjacielu norbiego? :P
  • Odpowiedz
@kamillus: wlasnie sprawdzilem ceny, srodmiescie faktycznie tyle wychodzi ale to stricte srodmiescie, centrum duzego miasta.. to troche co innego. Ostatnio znajomy kupil mieszkanie w takiej Lodzi calkiem niedaleko centrum ( z 30m^2 w bloku ) za jakies 120k xD
  • Odpowiedz