Wpis z mikrobloga

@eXe1987: ten gość robi sporo testów ketowych zamenników.
https://www.youtube.com/watch?v=rFx8b0qZBwM
https://www.youtube.com/watch?v=mNLmFWZWoHA

Ja na razie robiłem bułeczki serowe z tasty.com, ale ogólnie nie jestem zwolennikiem takich zamienników. Chleb to chleb, ziemniak to ziemniak, a makaron to makaron a nie jakieś wymysły, które niemal nigdy nie smakują dostatecznie dobrze. Jest cała masa zajebistych potraw które nie będą miały dużo węgli. Spokojnie jest z czego wybierać. Też mnie zawsze irytowali weganie ze swoimi kotletami sojowymi,
@eXe1987: z takich bardziej bliżej pieczywa to może być wszystko, do czego dodasz mąki kokosowej lub migdałowej, albo babki płesznik, siemienia czy chia. Możesz szukać pod hasłami keto tortilla/wrap/buns/english muffin (polecam!), bread, choć akurat bread wychodzi drogo. Babeczki jajeczne, wyroby z cukinii (placki, gofry, chlebek) - niestety to też wymaga dużej ilości jajek.
Wyżej wspomniana sałata to też spoko sprawa, ja np czasem faszeruję połówki papryki różnymi pastami - zamiennikiem pieczywa
@eXe1987 wrzucałam jakiś czas temu przepis na flatbread i dla mnie jest meeeega. Szczególnie z masłem czosnkowo-ziołowym i serem. Czasem zjem trochę "chleba" czystoziarnistego. Bułki z babki jajowatej itp dawno odpuściłam