Aktywne Wpisy
xarcy +261
#ukraina #niewyjadajrolnikom
1. Bądź polskim wąsatym wsiurem i miej ból dupy o konkurencję
2. Zablokuj transport owoców na granicy
3. Poczekaj aż maliny spleśnieją i wpuść transaport
4. Opublikuj zdjęcia spleśniałych malin
5. Zrób Polsce opinię pomagierów putina w świecie
6. Idź do kościółka się pomodlić w niedzielę
7. Kwiiiik
1. Bądź polskim wąsatym wsiurem i miej ból dupy o konkurencję
2. Zablokuj transport owoców na granicy
3. Poczekaj aż maliny spleśnieją i wpuść transaport
4. Opublikuj zdjęcia spleśniałych malin
5. Zrób Polsce opinię pomagierów putina w świecie
6. Idź do kościółka się pomodlić w niedzielę
7. Kwiiiik
Sylvio19 +718
Miruny, 2 lata temu mój kuzyn z którym nie miałem właściwie żadnego kontaktu zadzwonił do mojego ojca z prośbą o pożyczke 50 tysięcy złotych na ratowanie jego firmy transportowej (ma kilka busów i tracił płynność) Ojciec się zgodził. Kuzyn pieniędzy oczywiście nie oddał. Jak gdyby nigdy nic lata sobie z żonką na wakacje i biorą nowe samochody w leasing czym chętnie chwalą się na facebooku. Ojca zbywa tekstami typu "nie mam kasy
#12
Anna Jantar - Kto wymyślił naszą miłość
i co ja mogę niby zrobić? bałem się tego momentu. dlatego chciałem mieć go już za sobą. teraz patrze na to inaczej.
róbcie te szczepionkę, ale pozwólcie, że ja odwrócę wzrok!
-spoko, przecież jeszcze 11 pozycji, jeszcze 8 szpilek uderzy w to samo miejsce - wyszeptał od zawsze wspierający, głos z tyłu głowy...
przynajmniej wyjdę z gabinetu kowbojskim krokiem, z lizakiem w buzi i naklejką "dzielny pacjent" na czapce z daszkiem.
ale czy o to chodzi? czy o to chodzi żeby być dzielnym? ubezpieczać się całe życie?
skrupulatnie i oschle znosić, dusić, chować emocje? żeby móc asekuracyjnie świecić odblaskowym nadrukiem(ZOSTAWCIE MNIE W SPOKOJU) po nocach, żeby nas przypadkiem nie potrąciła karetka miłości?
tak jest na pewno bezpiecznie, przejedziecie miliony kilometrów, pobijecie wszystkie nieistotne rekordy. wygracie trofea w wyścigu egocentryzmu. a najbliższy przyjaciel pod postacią aplikacji Endomondo będzie was wspierał w trudnych chwilach. jednak pamiętajcie - skończycie z obolałymi nogami, niewydolnością płuc, hipoglikemią i zósemkowanym sercem.
nieciekawa perspektywa...
dlatego wszędzie chodzę pieszo, wciąż w tych samych butach, stając na ułamek sekundy w tych samych miejscach. pomagając przypadkowi, wiedząc, że siedzisz w kącie, trzymając głowę miedzy kolanami, czekając aż się przy tobie wyspowiadam.
i to nic, że każdy z nas, drżącym głosem, dopyta o pokutę po Pani Jantar w refrenach, przeciskając przez zęby -kto?
bo przynajmniej każdy z nas wie, że jest o co pytać...