Wpis z mikrobloga

Mirki, co sie przed chwila #!$%@?, to do teraz nie ogarniam. Ide spokojnie w #poznan w kierunku uczelni, pale szluga. Podchodzi do mnie Ukrainiec i pyta czy dam mi szluga. Myśle sobie: no hui stać mnie. Wyciągam pake wysuwam mu jednego peta, a on chyta paluchami trzy szlugi i wyjebuje tekstem: ooo widzę że masz dużo wezmę trzy xD. Co myślicie o takiej akcji? XD #ukraina #poznan ##!$%@? w sumie troche #heheszki
  • 9
  • Odpowiedz
@michalo1219: Jestes z poznania? widze ze chyba nie, bo ja mialem kilka takich sytuacji ze akurat mi sie skonczyla paczka no i bym zajaral.t o podchodze mowie sobie no mzoe ktos poratuje z ludzi na przystanku. Zazwyczaj mówią "ostatniego mam" po czym widze z daleka pozniej jak maja cala paczke.Oczywiscie zdarzaja sie spoko ziomki ktore mnie poratowaly, i podejrzewam ze to ci co nie pochodzili z poz i nie byli
  • Odpowiedz
@michalo1219: @korni007: kurde, paliłam kilka lat, ale nigdy nie byłam w takiej desperackiej sytuacji, żeby całkiem obcą osobę zaczepić o szluga. Chyba dlatego, że zawsze starałam się sobie wmawiać, że nie jestem aż tak bardzo uzależniona i gdybym doprowadziła do takiej sytuacji, to bym sama ze sobą przegrała:d
  • Odpowiedz