Wpis z mikrobloga

Nie znam sie na życiu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#wakacje #hiszpania #zagranico

Zawsze zagranico:
a. Pracowałam i zarabiałam w tamtejszej walucie
b. Płacił za mnie chłopak
c. Płacił za mnie tata
d. Wszystko było opłacone z góry i mialam kilka monet "na wszelki wypadek"

I jak to wyglada w przypadku 3-4 dniowych wyjazdów? Jak płacić? Wziąć dużo euro w gotowce czy płaci się kartą?
Jak raz w Londynie zdarzyło mi się płacić zwykła polską kartą to zapłaciłam jakieś 20% więcej niż się spodziewałam, o ile przy jednej transakcji to nie problem to w kontekscie całego wyjazdu to dużo, zndrugiej strony nosić tyle gotówki nie ma sensu.
Trzeba inna karte wyrobić? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 7