@Smutny160mm: ja mam 170, a mój niebieski jest może 2-3 cm wyższy i jakoś mi to w ogóle nie przeszkadza. Nie bardzo rozumiem inne różowe, że chłopak musi mieć minimum 180 ( ͡°ʖ̯͡°)
@Smutny160mm: ja 165cm, mój niebieski 184cm. Taka różnica chyba najbardziej mi odpowiada, bo mogę założyć wysokie obcasy i dalej być niższa, oraz czuję się przy nim bezpieczna i drobna. :) Tyle, że wzrost nie jest kluczowy przy wyborze partnera. Byłam kiedyś z chłopakiem, który nie miał tego mitycznego 180cm. Jak nie ma chemii to i wzrost nie pomoże, a jak się dobrze dogaduje z drugim człowiekiem, to takie pierdoły schodzą na
#pytanie #zwiazki
Komentarz usunięty przez autora
Tyle, że wzrost nie jest kluczowy przy wyborze partnera. Byłam kiedyś z chłopakiem, który nie miał tego mitycznego 180cm. Jak nie ma chemii to i wzrost nie pomoże, a jak się dobrze dogaduje z drugim człowiekiem, to takie pierdoły schodzą na