Co to moze byc jak wyjde na dwor w nocy to slysze takie jakby z oddali bardzo plytkie huki, mieszkam w na zadupiu totalnm, zadnych zakladow itp. samochody itp nie wchodza w gre, sa to takie huki jakby wojsko cwiczylo czy cos, ale slychac to bez przerwy, wiatru brak, czasami jest zupelna cisza, a czasami wlasnie te huki slychac, to jest od nocy do rana az jak sie jasno robi tzn czasami to znaczy w niektore nocki jest zupelna cisza, a w niektore te huki, wydaje mi sie ze to od strony baltyku, ale nie jestem pewny
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link