Wpis z mikrobloga

Cholera mam problem z tym debiutem Cardi B. Wiadomo sprzeda się super, ba już ma złoto, a nie minęło nawet 24h, ale nosz kurde jak ma gościa, to ten gość ją tam zjada, przeżuwa i wypluwa, a tych trochę jest, a jak nie ma gościa to mamy rip off Bodak Yellow flow. Drip to w zasadzie brzmi jak odrzut z Culture 2 z dogrywką Cardi, Best Life z Chancem to wogóle jakieś nieporozumienie Chance jest tam uber marny, a Cardi nie siedzi w bicie, który jest mocno Chance'owy, I like It jest świetne, ale tu robotę robi fenomenalny sample do tego specjalnie pod latino sample mamy tutaj aż 2 obecnie największe nazwiska sceny latino, które zabierają Cardi ponad połowę tracka, Ring ot popowy średniak, Bartier Cardi to akurat bardzo fajny bangerek, a 21 fajnie uzupełnia energię Cardi i jej nie zjada, I Do też super no i bicik od Murdy zajebisty.
Ogółem no tak średnio bym powiedział nadal nie za bardzo kupuje hajpu na Cardi i zawsze będzie mi smutno na serduszku, że na miejscu Cardi mogłaby być taka Snow Tha Product.
#rap #cardib
kwmaster - Cholera mam problem z tym debiutem Cardi B. Wiadomo sprzeda się super, ba ...