Wpis z mikrobloga

Ostatnio znajomy ksiądz jechał na pogrzeb i wpadł w poślizg na zakręcie i skasował auto. W zasadzie nic mu się nie stało prócz skręconej kostki, ale ktoś już wezwał wszystkie służby. Jak przyjechała policja, straż oraz karetka i każdy zobaczył księdza na miejscu to myśleli, że przyjechali za późno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#anegdoty #heheszki
  • Odpowiedz