Wpis z mikrobloga

Seria niefortunnych zdarzeń wróciła i nadal mnie urzeka tym cudownym burtonowskim klimatem, a Neilowi Patrickowi Harrisowi należą się wszystkie Globy i Emmy za fenomenalną rolę Olafa. Jednak da się zagrać kogoś mocno w stylu Johnnyego Deppa, bez tej jego durnej maniery i ze świetnym poczuciem humoru.
#netflix #serianiefortunnychzdarzen
  • 2
  • Odpowiedz
  • 0
@kwmaster Mi w nowym sezonie bardzo podobają się liczne nawiązania do popkultury i gra aktorska nowych dzieciaków. Mam wrażenie, że Patrick Harris jest jeszcze lepszy niż w pierwszym sezonie. Obejrzałem dopiero 2 odcinki, ale przez święta na pewno zobaczę resztę.
  • Odpowiedz