Wpis z mikrobloga

@jgjgjgjgjgjgjgjgjgjgjgjgjgjg: Fallout to iluzja gry. Umiejętności mają śladowy wpływ na cokolwiek, przy stu i 300 procent na trafienie nie ma różnic, broń jest śmieszna, bandyta nożem bojowym atakuje mocniej niż gość z pistoletu na poziomie umiejętności 120 %. Zero logiki, totalne losowe dyrdymały. Jak słyszę że na normalnym poziomie trudno się gra to mam dość, na zwykłym się nie da grać tylko albo ucieka, albo F6/F7 tysiąc razy. Do zaklikania jeden krok bo nie trafił, albo za 3 pw wali gościa z tą samą bronią, i tym samym pancerzem, a on nas za 15. Krytyczne to też jakaś farsa, policzcie jak często zwykłemu bandycie z nożem siadają krytyki, a jak będą wam. Co oni mają specjalne zdolności może, jak ja mam dwa to oni po dziesięć perków. Większość NPC którzy się przyłączą są zdolni co najwyżej zastawić ci wyjście w drzwiach albo stanąć na linii strzału. Gra ma piękny i niepowtarzalny klimat, ale jej wykonanie to żenada, już nie wspomnę o orginale i ilości błędów jakie zawierał. A następne części to tylko powielanie w nowej technologii. Vegas jest jak w pysk strzelił jak dwójka. Ale w dzisiejszych czasach miliard czy milion nie wielka różnica, a jak piszą 50 %, a wychodzi 5 też przejdzie.
  • Odpowiedz