Wpis z mikrobloga

Przecież nie dostajesz tego bonu za darmo, kiedyś trzeba to będzie oddać i Niemcy sobie napędzają gospodarkę dając nam pieniądze za które od nich kupujemy towary.


@1marcin1: Co wskazałem wyżej. Za ~25% ceny dostajesz pełnowartościową niemiecką technologię (zakładając, że wszystkie pieniądze kiedykolwiek otrzymane z Unii wróciły w całości do Niemiec). Czy jest to źle? Nikt nie nakazuje nam kupować w Niemczech. To, że mają świetną technologię, towary i są naszym sąsiadem
Prędzej na kredyt a nie 25% ceny.


@1marcin1: to proszę mi udowodnić w którym miejscu musimy zwracać pozostałe 75%

Nie można utworzyć wspólnego rynku bez ogromnej biurokracji,dotacji i regulacji?


no patrz, jednak nie można, a Norwegia i Szwajcaria niby takie mądre kraje, dopłacają kolosalne pieniądze byle w tym rynku uczestniczyć. Nie mają jakiegokolwiek prawa do kształtowania regulacji rządzących tym rynkiem, a jak debile płacą miliardy euro xD
@1marcin1: Przecież masz tabelkę wyżej z Ministerstwa Finansów, procenty to gimnazjum także dasz sobie radę. Już robię głupie założenie, że całość z środków UE, które Polska dostała, wróciło do Niemiec, co jest kompletną bzdurą.

http://centrumprasowe.pap.pl/cp/pl/news/exportToPdf/111935

- Ministerstwo Rozwoju informuje:
22 i 28 grudnia do Polski wpłynęło w dwóch transzach w sumie ponad 1,4 mld euro. To płatność końcowa
ze strony Komisji Europejskiej i ostateczne rozliczenie Programu Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ) 2007-
@Sonia_Zwierzynska: Prosta kwestia - efektywność.
Wydając swoje na swoje potrzeby masz 100%. jak jest skuteczność wydawania pieniędzy z UE przez rząd, który wydaje je dla obywateli którzy sami nie wiedzą co chcą. 10%? Więc wracamy do kwestii - sktueczność wydawania polski na obywateli, a UE na polskich obywateli + efektywność niszczenia konkurencji i wsyzstkiego dopłatami.
Mi się czasami wydaje że lepiej byłoby nic nie brać i byc 40 mld stratnym niż
Jak wróciły to co w tym złego?


@chanelzeg: kwestia rozwoju swojej myśli technicznej. Długoterminowo lepiej kształcić swoje kadry niż korzystać wyłącznie z zewnątrz. Taki outsourcing może się sprawdzić w małym kraju ale nie w tak dużym jak Polska
@jas_wedrownik:
Ja mogę podać przykład z mojej branży czyli ochrony środowiska. Weźmy np normy dotyczace emisji zanieczyszczeń w spalinach na elektrowniach i innych zakładach. Unia tak dosrobowuje wymagania, aby jedynymi urządzeniami mogącymi im sprostać były np. odpowiednie analizatory Siemensa czy innych niemieckich firm.
I to nie tak że gdyby nie unia to tych systemów nie byłoby wcale. Przed wejściem do uni były podobne systemy monitorinu emisji, które jeśli chodzi o najważniejsze
Nie jest to takie proste. Ciekawe czy istnieją dane ile z tych pieniędzy wróciło do firm np. z Niemiec i innych krajów starej UE. Druga kwestia to cel na jakie zostały przeznaczone , jak wiadomo niektóre z projektów unijnych potrafią być wręcz absurdalne. Wtedy można oceniać czy warto było oddać sporą część suwerenności za te parę miliardów. Prawda jest taka ,że w życiu nie ma nic za darmo.


@Alf131: Yyy, nawet