Wpis z mikrobloga

Wczoraj robiłem bary, cos mi jebło w plecach, ze nawet sie na lozku nie moglem polozyc tylko dopiłem likier i zasnąłem na podłodze. Obudzilem sie godzine temu, fajnie sie czułem, zrobilem pompeczki na rozruch i znowu w krzyżu cos strzeliło
Ajejej jak źle
  • 1
  • Odpowiedz