Wpis z mikrobloga

@Niestabilny: tu nie chodzi o kilka funtów. Podany przeze mnie przykład fify - w normalnym sklepie kupisz za ~50 złoty, a w tesco wisi po 250. To nie jest kilka zlotych drożej, ale kilka razy drożej. I każda gra która wisi u nich a półce ma tak wywalone w kosmos ceny. Może za granicą mają normalne ceny