Wpis z mikrobloga

Mirki trzymajcie mnie. Jadę do domu na pogrzeb kuzyna, 400km nocnym autobusem - ok 7 h jazdy. 5 osób w całym autobusie, w tym 2 kierowców. Wchodzi marchewkowo ruda Grażyna i oburzona mówi do kierowcy.
G: Pan tu będzie spał? - wskazując na tylną kanapę.
K: A co? Myśli pani, że dla pani pościeliłem?
G: No bo wie pan. Ja tu często jeżdżę i zawsze tu miałam wolne...
K: No dziś jest zajęte, przykro mi.
Grażyna oburzona zaczęła się mościć na siedzeniu naprzeciwko mojego. Wzdycha, kręci się podnosi oparcie.
G: Ja tu nie mam gdzie płaszcza powiesić!
Już przeczuwam co się zaraz #!$%@?. Przesiada się na siedzenie przede mną. Dokladnie przede mną (przypominam 5 osób w autobusie). Mało tego ogląda się za siebie, widzi że siedzę z laptopem i rozkłada z impetem siedzenie przywalając mi w klapę od lapka. To się wkurzyłam.
J: No chyba pani żartuje. Cały autobus pusty, a pani mi się na kolanach kładzie?
G: Ale pani też rozłożyła siedzenie!
J: A widzi pani, żeby ktoś za mną siedział?
Widzę, że styki się jej przegrzewają. Oczy zapłonęły nienawiścią i sięgnęła po broń ostateczną.
G: Hurr durr. Ale ja mam kolano hore! (Horej curki pewnie nie miała)
J: I to dlatego biega pani po autobusie w tę i z powrotem?
Zamilkła ale uparcie się nie ruszyła. Koniec końców to ja się przesiadłam chcąc jechać wygodnie. Ale jestem dumna, że zwróciłam jej uwagę. Parę lat temu pewnie olałabym i cierpiała w ciszy. A tak jakoś, mimo wszystko, lżej na wątrobie.
  • 42
  • Odpowiedz
@laczka

@Guzdrala_Rodriguez: mogłaś usiąść przed nią i zrobic to samo XD


Babka by wstala i znowu się na złość przesiadła do przodu ( ͡º ͜ʖ͡º) Jest takie powiedzenie że "nie wchodz w dyskusję z idiotą bo sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem". W tym przypadku przesiąść się gdzies dalej i dać sobie spokój to najlepsza opcja ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Guzdrala_Rodriguez: Ja kiedyś takiej wylałem Kubusia na głowę. Oj takiego krzyku to ja nigdy nie słyszałem wcześniej... xD
No ale w moim przypadku gdyby mnie nie wyzywała od najgorszych niezbyt kulturalnie na zwrócenie uwagi to może bym miał potem czego się napić... ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz