[s.....o]

siemano świry!

dzisiaj było butelkowanie saisona 13.8 blg do 1 blg, co daje 7% alko xD; jak na rozgazowane w temperaturze 25 stopni przyznam było nieco zbyt wodniste, te 6-6,5% czuję byłoby lepsze, niemniej alkohol nie był tak wyczuwalny, mimo że to aż 7% prawda no i wcale aromat taki nieprzyjemny nie był ze szklanki. Prawdziwy sprawdzian jednak za dwa tygodnie.

Dzisiaj pozwolilem sobie na eksperyment, na tych samych drozdzach uwarzylem podwojna beligjskę dipą nachmieloną na goryczkę simcoe i smak/aromat vis secret oraz galaxy, co ważne zbiory z 2017 roku. Wyszło ponad 20 litrów 18 blg i aby uniknąć wysokiego odfermentowania zatarłem bardziej na słodko oraz dałem laktozy około 1,5 blg. Przypomniałem sobie także, że muszę pamiętać o łusce, bo płatki owsiane zrobiły swoje #pdk. Ogólnie to muszę też rozkminić patent, jak dobrze oddzielić chmieliny od brzeczki po chłodzeniu, bo liczyłem, że ten litr więcej przeleję jeszcze ;/

a jak tam u was? warzyliscie cos dzisiaj/ w ostatnich dniach albo macie jakies plany?
#piwowarstwo

[N.....d]

@siema_mordo: No 7% raczej nie. Zależnie od przyjętego przelicznika wychodzi 6,5 - 6,7%. Oczywiście w tych granicach możesz legalnie się pomylić o 1% i napisać na etykiecie nawet 7,5% ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[s.....o]

@Nemrod: korzystam z brewness

[N.....d]

@siema_mordo: Ok, BeerSmith pokazuje 6,9%. Nie do końca rozumiem, bo przyjmuje się, że drożdże z czystego roztworu 13,8 powinny tyle wyciągnąć. A tu jeszcze mamy cukry resztkowe.

[dutrasilva]

@siema_mordo strata brana na klate albo pończocha w ruch najprościej. Zresztą, zawsze można dolać wody ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Toms94]

@siema_mordo jeśli chodzi o stratę to kiedyś Kopyr robił tak że przelewal resztke brzeczki z chmielinami do jakiegoś czystego baniaka, dał odstac na kilkadziesiąt minut i potem zlal brzeczke znad chmielu który opadł na dno. Ale nie wiem czy warto ryzykować infekcje dla 1L piwa