@panparowkazbiedronki: to. dlatego ciesze sie beztroska poki moge, bylem dzisiaj w dzien na pysznym ramenie na kolacje zamowilem pizze, a teraz siedze naszurany i doje browarki (。◕‿‿◕。) a jak hajs sie skonczy to znowu pojde gdzies sie upokarzac za psi grosz, i tak juz do smierci
@Psajkoman: pytanie o ktory poziom platonskiej abstrakcji pytasz, bo na pewnym wszyscy jestesmy jedna wspolna idea. wszystkich obecnych tu mirkow laczy jedna wspolna gombrowiczowska gemba, spod ktorej juz nie da sie uciec
@g1venchy jak mówił klepofazomenes na płaszczyźnie ekwipotencjalnej wszyscy jesteśmy zalążkiem ultramateri przenikajacej dynamicznie dysfunkcje ludzkiej świadomości prowadzącą do poznania całkowitej zagłady spod której już nie da się uciec
@g1venchy było fajnie pierwszego dnia, owszem... po miesiącu jest nadal zajebiście ( ͡°͜ʖ͡°) Mam pewne plany, dzięki którym niestety jeszcze około 2 miechy posiedzę w domu. Seriale &,#!$%@? całymi dniami, ale uczuć, że hajs się nie zarabia boli
Nie ogarniam ludzi którym odbija od nadmiaru wolnego czasu.