Wpis z mikrobloga

@anonimek123456: Mam pewien problem: niejakiego Łukasiuka "Młota" zastrzelił jego podwładny (po tym jak Młot zastrzelił jego brata, również z oddziału Młota, po tym jak rzeczony brat stwierdził, że nie zabije cywili z powodu podejrzenia donoszenia na UB). Czy poseł Andruszewicz może wydać wiążącą interpretację, czy potomstwo zabójcy Młota, Czesława Dybowskiego "Rejtana" (będącego zarazem też "żołnierzem wyklętym", tu sie sprawa komplikuje) może brać udział w życiu publicznym, czy nie. Żywotnie mnie to