Wpis z mikrobloga

No więc zgodnie z obietnicą wrzucam fotkę swojego byłego różowego z TYM czymś w tle xd Ogólnie rzecz biorąc w tym miejscu nie stało NIC, powinno być widać ścianę, co zostało przedyskutowane wiele razy, bo sam jako ateista i osoba nie wierząca w duchy/demony/tego typu sprawy no drążyłem temat na wiele sposobów żeby to jakoś logicznie wytłumaczyć. Nie udało mi się... Oddaję wam do waszej oceny, zdjęcie było tylko edytowane by zasłonić twarz w paintcie, bo w sumie obiecałem, że nigdzie tego nie będę wstawiać. No ale jest nocna, a różowy nie jest już ze mną, więc wrzucam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wołam zainteresowanych z poprzedniego wpisu @Twojbratmirko @Midnight_MindDriver @myszka_szara @qwertty321 @Mirush @NieZegnamSieWoleWitac
k.....d - No więc zgodnie z obietnicą wrzucam fotkę swojego byłego różowego z TYM czy...

źródło: comment_I2Gc1SYNzfJbGxIrmmPb95lM0boB5RcA.jpg

Pobierz
  • 87
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 26
@kfeed sadze ze jest to jakas rzecz ktora niefortunnie obcieta na zdjeciu i przypadkiem olozona wyglada jak cos spoza planety. Tylko teraz byla nie jest w stanie sobie przypomniec co moglo tam lezec
  • Odpowiedz
  • 4
@kfeed aż musiałam sprawdzić, czy to nie Ty pisałeś tę historię o nawiedzonym domu w Gdyni 2 dni temu (było w gorących). Istny wysyp horrorów na mirko ostatnio, ale ja lubię takie historie, więc leci plus ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kfeed: ludzki mózg tak ma, że w różnych kształtach szuka twarzy. To po prostu układ cienia, rzeczy oraz kompresja telefonu zrobili swoje.

  • Odpowiedz