Wpis z mikrobloga

@GM2L: skoro tak ci ciezko to wybierz onna sciezke rozwoju
aha zapomnialem, praca we wlasnej firmie hest sto razy lepsza, ale sciemniac ze ciezko harujesz trzeva xD typowy bananek
  • Odpowiedz
@GM2L: no i sie zesral oskarek
jak tam trzeba sie wyspac, jutro ciezki dzien tej cholernej pracy w firmie rodzicow, popatrz no jaki ten swiat jest trudny, trzeba pracowac :/
  • Odpowiedz
@GM2L: popatrz sie, firme masz! ach, rozumiem, wypruwasz flaki, w koncu zalozyc firme samemu to nie pestka
ah ten ciezki swiat
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: o jakbym tak chciał.
Moja kariera w firmie ojca zakończyła się w momencie gdy poprosiłem o podwyżkę.
Ja - ojcze chciałbym podwyżkę.
Ojciec - podwyżkę? Przecież dobrze zarabiasz, zobacz ile zarabia kasjerka w spożywczaku, albo sprzedawczyni w mięsnym, a ty jak byś pracował po 14h dziennie (włączając soboty) to byś zarobił 2000zł/miesięcznie (rok 2008).
Ja - tyle że na czarno a w sklepach maja umowy.
Ojciec - gdybym cię miał zatrudnić to mi się by to nie opłacało. Zresztą jak ci nie pasuje to tu
  • Odpowiedz
@GM2L: nawet z nimi nie dyskutuj oni nie wiedzą co to etyka pracy. Ja sam zaczynałem pomoc w pracy rodzinie i sąsiadom gdy miałem około 10 lat, to naprawdę pomaga w przyszłości bo gdy rozmawiam z moimi rówieśnikami to to co dla mnie jest "#!$%@? się" to dla nich ciężka praca. Myślę, że to dosyć dobrze obrazuje dysonans między Twoją pozycją na skali etyki pracy, a Twoich oponentów. Pozdrawiam cieplutko
  • Odpowiedz
@GM2L: tyle że póki co to Ty nie masz w tym żadnego udziału a jedynie Twoi rodzice ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Może jak zainwestują odpowiednio dużo lub stworzą odpowiednio samogrający biznes (bo ten który kojarzę taki nie do końca jest) to się to uda, ale to jeszcze kwestia wielu lat no i pytanie czy podołasz.

I żeby nie było, nie mam nic przeciwko, po prostu to
  • Odpowiedz