Wpis z mikrobloga

@WqwertyM: ja jak miewałem takie okresy to robiłem "projekty" dla siebie - a to jakiś skrypt rozwiązujący jakieś łamigłówki, a to algorytmy. Nigdy mi nie szła nauka przy biurku, a na kwejki szkoda mi było czasu :)
  • Odpowiedz
@WqwertyM: Dzisiaj sobie takie coś przeglądałem choćby, bo chciałem sobie zobaczyć jak ludzie implementują z ciekawości:

https://www.geeksforgeeks.org/dijkstras-shortest-path-algorithm-using-priority_queue-stl/

Generalnie to im więcej widzę kodu od jakichś "C++ maestro", tym bardziej jestem przekonany, że nie chcę używać tego języka. Tutaj się to objawiło to np. faktem, że zamiast zrobić listę list, to musiał ktoś jebnąć wskaźnik i potem go alokować w formie tabeli. Dodatkowo nie widzę aby obiekty z tej tabeli były potem czyszczone. Robiąc listę list by mógł mieć to w dupie. I te nazwy funkcji z małej litery, które też bolą ( ͡°
  • Odpowiedz