Wpis z mikrobloga

Jestem DJ'em, od 2 lat prowadzę jeden z bardziej prestiżowych warszawskich klubów, czasem gram na tematycznych imprezach choć klubowicze nie wiedzą że jestem współwłaścicielem. To działo się w nocy pod koniec wakacji 2016 roku, na zewnątrz było upalnie gorąco, dziewczyny tańczyły dosłownie półnagie, spocone ciała, gorąca atmosfera i lodowate oszronione drinki do których ciągnęła się kolejka. Dokładnie pamiętam tamtą noc.

Miałem wolne, więc piłem podwójne Mojito opierając się o bar, kiedy nagle energicznie podeszła do mnie oderwana od swojej grupy laska, była wysoka, szczuplutka jak modelka, z miłą buzią i ogniem w oczach, zbliżyła usta do mojego ucha i wyszeptała... "Nigdy nie zapomnę tego kiedy pierwszy raz cię spotkałam, byliśmy nad morzem, pamiętasz tą imprezę na jachcie w upalny dzień? Byłam tylko jedną z wielu, próbowałeś mnie pocałować, odsunęłam się, później zapaliłam papierosa." Nie wiedziałem co powiedzieć, to była ona, serce zaczęło mi bić coraz mocniej, czułem wręcz duszność. Powiedziałem jej, "Pamiętam.".

To była jedna z ostrzejszych akcji jakie przeżyłem, był chyba 2013r, większość naszej paczki zarzuciła extasy, pozostali wypili hektolitry alkoholu w postaci lodowatych drinków lub kwaśnego soku porzeczkowego z wódką. Na koniec dnia wylądowaliśmy w znajomym klubie gdzie miałem kumpla który był początkującym DJ'em. Przywiozłem mu wtedy swoją wytwornicę dymu, miała chyba moc 1500W. Pamiętam że tamtej nocy złapałem ją za rękę i powiedziałem "chodź, pokażę ci coś.". staliśmy w blasku reflektorów, laserów i całego tego szajsu, wcisnąłem przycisk i #!$%@?ło w nas wielką chmurę glicerynowej pary o zapachu mirabelek gnijących późnym latem, ciężko mi to teraz opisać słowami. Utkwiła mi w pamięci tylko tamta chwila, smak jej ust, nie wiem co było potem.

.................................................................................................................................

-Próbowałeś mi wtedy zaimponować swoją wytwornicą dymu.
-A pamiętasz co robiliśmy potem?
-Nigdy nie będę tego żałowała.
-Pamiętasz?
-Włączyłeś swoją "Fog Machine", chciałam wyglądać na zaskoczoną, ale #!$%@? niczego nie widziałam, rozumiesz?
-Niczego nie widziałaś?
-Niczego nie widziałam, nie mogłam niczego #!$%@? zobaczyć.
-Pamiętasz co było potem?
-Powiedziałeś że pójdziesz po drinki, po czym nigdy więcej cię nie spotkałam.

.................................................................................................................................
D-Bomb-OElaEla - Jestem DJ'em, od 2 lat prowadzę jeden z bardziej prestiżowych warsza...
  • 1