Wpis z mikrobloga

@Amestris: Ja olejuje jak często się da i jak często mi się chce. Zauważyłam, że fajnie chroni olej przed detergentami w szamponie więc staram cię co mycie. Czasami na całą noc zostawiam i rano myję, czasami na kilka godzin.
  • Odpowiedz
  • 0
@ZA-RA-TU-ST-RA Zmniejszenie wypadania włosów, łatwiejsze rozczesywanie, końcówki się tak bardzo nie rozdwajają, włosy są bardziej lśniące, nie są matowe i dostarczane im są składniki odżywcze i witaminy
  • Odpowiedz
@Amestris: ja staram się przed każdym myciem( myje co 2-3 dzień ), na podkład ( woda+ miód + kropla octu jabłkowego ), u mnie sprawdza się trzymanie przez całą noc, a jak nie mam czasu, to chociaż 15 minut @ZA-RA-TU-ST-RA: odżywiasz, nawilżasz włosy
  • Odpowiedz
@Amestris: jak nie kładziesz na skalp to raczej im dłużej tym lepiej. Ale zawsze lepiej trzymać godzine niż nie trzymać w ogóle, zwłaszcza na początku przed znalezieniem tego idealnego oleju ;)
  • Odpowiedz
@ZA-RA-TU-ST-RA: wszystko zależy od Twojej skory głowy i włosów, jeśli masz taką potrzebę to możesz myć codziennie, warto też sprawdzić jakiego szamponu używasz i czy nie jest za mocny ( np. czy nie ma w składzie sls), ogólnie to zapraszam na grupę fb ( włosing ) tam można dużo się dowiedzieć
  • Odpowiedz
@Amestris: jeżeli masz suche włosy to najlepeij na jakiś nawilżający podkład. Jeżeli to ejst maska to lepiej nie trzymać całą noc, chociaz czytałam ze laski pisały ze skoro nie trafiły na taka co jej za bardzo spulchniło włosy to daja na cała noc :D Gdzieś też mi mignęło, że włosy wyciągaja maksimum z oleju w 2 h. Poza tym nie każdemu słuzy w szczególności jakbys miałą nakładać na skalp olej
  • Odpowiedz
  • 0
@Annton No ja muszę myć codziennie :/
I postanowiłam spróbować z olejem kokosowym. Może akurat będzie ok. Przez całą noc u mnie to tylko w weekendy. Ale spróbuję tak

@roko_ko Mam podobnie :)

@iwonakk No tak. Chociaż chciałabym tak minimum ze 2h,bo włosy
  • Odpowiedz
@Amestris oleju kokosowego bym nie dawała na skórę jeśli nie masz pancernej, chyba, że gotowe mieszanki typu sesa. Na skórę najczęściej polecany jest musztardowy. Ale na skalp zdecydowanie lepsze są wcierki ziołowe. Sam olej na długość nie zmniejszy wypadania, co najwyżej nie będziesz tyle wyrywać przy czesaniu. Ja nakładam olej na zwilżone włosy lub na humekant (aloes, gliceryna, glutek lniany) na noc, bo lubię je myć rano, ale lubię też spać
  • Odpowiedz
@ZA-RA-TU-ST-RA: jesli ci sie tak mocno przetluszczaja, to mozesz myc codziennie (a nawet powinienes jesli naprawde duzo loju twoja skora wydziela, bo to obciaza). Moze przestaw sie na logodniejsze szampony, to pomoze zmniejszyc przetluszczanie, dobry jest vianek normalizujacy, mozesz tez sprobowac myc plynem do hig intymnej facelle aloe z rossmanna
  • Odpowiedz
  • 0
@StaryZdzich Wcierki ziołowe. Pierwsze słyszę. Ale poczytam o tym :P
U mnie na noc to raczej tylko w weekendy, bo nie mam zbyt wiele czasu rano na mycie w tygodniu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Amestris no dostosuj olejowanie do trybu życia, jak myjesz wieczorem, to po przyjściu do domu olej na włosy i do mycia jak bedziesz gotowa. Wcierki pomagają w walce z łupieżem, przetłuszczaniem i pomagają przyspieszyć wzrost i ograniczyć wypadanie. Z gotowych jest vianek (dobry skład) lady banfi (mniej dobry skład, ale podobno działa) i ampułki z placentą. Z DIY po taniości - wcierki z naparów ziołowych - kozieradka (aka kurczak lub vifon,
  • Odpowiedz
  • 1
@StaryZdzich Próbowałam kiedyś szamponów ziołowych ze sklepów zielarskich, ale tylko głowa mnie po nich swędziała.
Dziękuję Ci bardzo za rady, może Wcierki połączone z olejowaniem przyniosą oczekiwane efekty :)
  • Odpowiedz