Wpis z mikrobloga

Mam takie pytanie. Jak nam wylaną pięknie równo posadzkę, pod częścią jest podłogówka, to przed układaniem terakoty powinienem wygrzać posadzkę podłogówką, (tam gdzie jest podłogówka), przed czy po gruntowaniu? I skąd mam w ogóle wiedzieć czy trzeba to gruntować jeszcze emulsją gruntującą? Da się jakoś sprawdzić szybko odporność na wilgoć takiej posadzki? Albo zawartość wilgoci? Zastanawiam się czy w przypadku niegruntowania, jak się okaże że jednak trzeba było to zrobić, to czy nie będę mieć zbyt malej "przyczepności" żeby dobrze utrzymać płytki? I do terakoty trzeba jakąś specjalną zaprawę? W sensie inną niż np. do gresu?
Zapas płytek w stosunku do powierzchni przyjąć 5, 10. 15%? Wiadomo że zawsze są jakieś docinki, pęknięcia, nieudane docinki itp. ale z drugiej strony terakota nie pęka aż tak łatwo jak gres.
Z błędów innych, w tym "specjalistów" wiem już na pewno że trzeba całe podłoże dokładnie oczyścić ze wszelakich śmieci, paprochów i najlepiej to odkurzyć, bo tam gdzie były jakieś naloty i drobinki, tam później puszcza klej.
Posadzka była robiona ponad pół roku temu, więc można przyjąć że jest wysezonowana.
#remontujzwykopem #remont #budownictwo #podloga #glazurnik
  • 9
@chwed: Wygrzewanie posadzki nic nie da. Jeżeli lejący wiedział co robi, zrobił nacięcie oddzielające dwie części posadzki (grzaną i niegrzaną), które potem zostało zatarte, ale powinno je być widać nawet teraz. Jeżeli posadzka ma pęknąć, pęknie równo po nacięciu. Glazurnik powinien położyć płytki tak, aby fuga wypadła na nacięciu. Posadzkę odkurz, a potem zagruntuj wałkiem i zostaw do przeschnięcia.
Wygrzewanie posadzki nic nie da


@czarny_i_zly: Z tym się akurat nie zgodzę. Wygrzewanie zmniejszy zawartość wilgoci w jastrychu, nawet jak wszystko lezy już jakiś czas. Oczywiście mówię tutaj o wygrzewaniu stopniowym, zgodnie z normą (tak, jest taka, chodzi głównie o zwiększanie temperatury stopniowo, z tego co pamiętam to jakieś 2-3 stopnie na dobę od 25 do 40 stopni, ale musiałbym to jeszcze zweryfikować) a nie po prostu włączeniu podłogówki.
Wygrzewac bedziesz juz po polozeniu plytek. Zapewne nie wiesz jak dziala grunt. Zmniejsza chlonnosc podloza, czyli zapobiega wchlanianiu wody z zaprawy/kleju w podloze. Jak ja wygrzejesz to bedziesz musial zagruntiwac, bo posadzka bedzie sucha jak wior i wyciagnie z kleju cala wode, klej nie zwiaze i bedzie kruchy.
Wygrzej przed gruntem - niech się wysuszy, zapracuje (beton się rozszerza pod wpływem temperatury), później grunt (aby ewentualne drobiny pozlepiać + utwardzić powierzchnię) i klej. Jeśli to anhydryt to koniecznie wygrzać - jeśli będzie wilgotny, to ta woda i tak wyjdzie - albo teraz, albo później odrywając klej.
Zmniejsza chlonnosc podloza, czyli zapobiega wchlanianiu wody z zaprawy/kleju w podloze. Jak ja wygrzejesz to bedziesz musial zagruntiwac, bo posadzka bedzie sucha jak wior i wyciagnie z kleju cala wode, klej nie zwiaze i bedzie kruchy.

@rarbana: No właśnie dlatego wydaje mi się że tak czy siak powinno się dać grunt ale wolę zapytać.

Wygrzewac bedziesz juz po polozeniu plytek.


No jasne i jak się okażę że poszczególne pola ni były
@chwed: Najpierw pytasz, a potem stwierdzasz, że "jak jest podłogówka to trzeba ją wygrzać i mnie nie przekonacie że jest inaczej".
Jak już ci napisał kolega wyżej, wysuszona posadzka ma właściwości higroskopijne, chłonie wodę jak gąbka. Gruntowanie ogranicza wchłanianie wody, ale nie jest to izolacja, woda i tak się przesączy. Położysz klej na wysuszoną posadzkę i woda z kleju zamiast zostać wykorzystana w reakcji wiązania zostanie wchłonięta przez posadzkę. Klej zrobi
Najpierw pytasz, a potem stwierdzasz, że "jak jest podłogówka to trzeba ją wygrzać i mnie nie przekonacie że jest inaczej".


Pytałem o inne aspekty bo i tak będę wygrzewać posadzkę.

Jak już ci napisał kolega wyżej, wysuszona posadzka ma właściwości higroskopijne, chłonie wodę jak gąbka.


@czarny_i_zly: Tak, zgadzam się i to jest cenna uwaga.

Położysz klej na wysuszoną posadzkę i woda z kleju zamiast zostać wykorzystana w reakcji wiązania zostanie wchłonięta
Ale na tym etapie będę miał już usunięty nadmiar wilgoci i co najważniejsze ustabilizowaną posadzkę, która nie popęka mi nagle przy włączeniu albo podkręceniu podłogówki

Posadzka i tak popęka, jeżeli nie były zrobione nacięcia technologiczne, popęka losowo. Jeżeli zrobiono nacięcia, pęknie po nich. Zobacz jak zrobione są posadzki w wielkopowierzchniowych sklepach, zwróć uwagę na nacięcia i dylatacje. Zwróć uwagę na drogi betonowe, jak często mają nacięcia. Wystarczy, że dasz kamienny blat na