Wpis z mikrobloga

Pracuje w sklepie odzieżowym. Powiedzcie mi proszę skąd w okresie świątecznym bierze się to bydło? Na codzień tego nie ma. Nawet w jakąś niedzielę handlową itp. A jak przychodzi okres świąteczny to w ludzi wstępuje no nawet nie wiem co. Czy to osoby, ktore wychodzą z obory raz w roku czy co? Wrzeszczą, rozkazują, ubrania są porozrywane, pobrudzone, podeptane... Jak w domu sie taki wysmarka to też wywala zużytą chusteczkę pod nogi? Jak wypije napój to wsadza butelkę miedzy ubrania? Ręce opadają...


#zalesiezalesie #gownowpis
  • 11
  • Odpowiedz
  • 0
@Omamusiu Ja to zawsze kulturalnie, czy to święta czy normalny dzień, zawsze wchodze co mi pasuje to przymierzam, jak dobrze leży idę do kasy płace i życzę milego dnia, szanuje czas swoj i sprzedawcy
  • Odpowiedz
  • 0
@Producent_CO2 matko ale wspolczuje... a dzisiaj sie nawet smialysmy bo po zamknieciu jakis Janusz jeszcze telewizor kupowal obok, no super pora na to, gratuluje. Nie wiem czy tak jest w kazdym rtv/agd ale u nas w galerii zawsze jest tak, ze my juz po zamknieciu lecimy ze smieciami a tu jeszcze w media markcie kolejka na kilka osob
  • Odpowiedz
  • 0
@Pitaq dziekuje Ci za to, nawet nie wiesz jakie to jest super. Jak taka osoba zdecydowana przychodzi to nawet chetnie lece jeszcze jakis rozmiar wymienic, cos doniesc jak trzeba, az sie lepiej pracuje.
  • Odpowiedz
@Omamusiu no przecież 5 minut przed zamknieciem, to najlepszy moment na zakup ratalny i zgodzenie się na ofertę czwartego banku (σ ͜ʖσ)
Ostatnio miałem akcję z jakimś chłopem co wyszedł ze sklepu z krzykiem, bo zamiast go cały czas obsługiwać i płaszczyć się przed jego sołtysowością, śmiałem znieważyć jego majestat i pokazać komuś gdzie mamy tusz do drukarki. Rzecz jasna uprzednio przepraszając wielmoża i
  • Odpowiedz
  • 0
@Producent_CO2 norma! Wezmę rzecz od kogos wychodzacego akurat z przymierzalni kiedy doradzam komuś innemu i juz obraza. Dzisiaj pan zaczął na mnie bluzgac bo majac kolejke dosyć pokaźną nie zaczelam mu szukac sukienki na chrzciny, az żałuję że nie zapytałam czy to on ma być chrzczony. :D
  • Odpowiedz
@Omamusiu no. Na półkę :D ja nie wiem jak. Wyższa szkoła jazdy. Z resztą. Facet wychodził z synem ze sklepu i mówi "syn coś wam zostawił na mikserach"
Rzygi.

I kocham klientów co mnie wołają jak jakąś krowę. Chodź! Tej!cho no tu! Albo tacy co potrafią na mnie zagwizdać i pstryknąć palcami, by za chwilę zapytać ile zrobię rabatu na telewizor xD
  • Odpowiedz
  • 0
@Producent_CO2 ach też ich kocham. I jeszcze- pani! Pani mi tu rabat nabije! Bo nie wezme inaczej!
A to nie bierz... zawsze mowie ze bazar to w drugą stronę tam można się targować.
No i jeszcze jest swietne bezosobowe przynies! Rozepnij! Licz to!
Na szczescie jeszcze wymiocin nie mialam ale mialam babke karmiącą w przymierzalni. Ok, niech karmi, rozumiem pokoj dla matek na drugim koncu galerii, jeden, moze kolejka a dziecko sie
  • Odpowiedz