Wpis z mikrobloga

@PAT0S: Na Agro to rzut kostką, dostaniesz smoka za 4 many albo przegrasz. Ewentualnie akutalnie na pare meczapów kleryczka + ta 2/2 dawaczka zycia xD ładnie stopuje pierwsze 3 tury przewiwnika - np. Jesli zaczynamy i ją wrzucimy to zazwyczaj w 2 turze paladyn coinuje broń 3/2 przez co stół nie jest rozwinięty i są szanse wygrać.

@YoloSwaggins: ogólnie Higlander to rak talia według mnie...to nawet nie jest skillowe.
@tenportaltodno: Highlander nie jest skillowy?
To co jest?, hunter albo rogue prince?, czy może paladyn?, czyli wywalić na board co się da, i wuala
Combo decki potrzebują najwięcej przemyśleń, tj. skilla.
A to że ludzie nazywają go rakiem to dlatego, że to deck który wynagradza nas kiedy wszystko wejdzie i dotrwamy do tego momentu. A ludzie nie lubią kiedy priest z 5 hp leczy się za 14 niszczy połowę boardu i
@PAT0S: nie wiem czy to atak bo wcześniej pisałem ze gram big priestem i legende dziś wbiłem to chciałem powiedzieć ze to w sumie nie big priest tylko ten szajs na przywołaczkach.

Higlander opiera się na dobraniu 3 kart po których wygrywasz.... no okej. Odpowiedzi na board jest po prostu .... mnóstwo i to przy JEDNEJ Kopi danego zaklęcia w tali. Może gdyby nie było shadow vision w grze albo velena
@dante60-3: Nie ma skillowych tali, są tylko takie mniej lub bardziej rng. Higlander to jedno #!$%@? oponenta, czysci Ci 26 jednostek przy JEDNYM zakleciu każdego rodzaju w talii a nastepnie jeb 24-30 dmg z velenem, Ty jako przeciwnik nie masz wpływy na żadne decyzje, od początku Panem sytuacji jest priest i teraz wygrasz bo on nie dobierze danej karty a nie dlatego ze lepiej zarządzałeś jednostkami, zrobiłeś lepszy muligan, robiłeś trejdy