Wpis z mikrobloga

#orange to jest na prawdę jakiś żart, miałem już z nimi kilka ciekawych histori ale dziśzaskoczyli mnie znowu.
Chciałem zalogować się do "mój orange" czy jak to się nazywa na stronie Orange. Pod swoje konto miałem podpięty abonament swój, żony oraz światłowód.
Po zalogowaniu, strona wymusiła na mnie przejście na "nowy mój orange", nie widziałem tam żadnego krzyżyka któym mógłbym zamknąć to okno - nie było, szukałem też mojego ulubionego przycisku "przypomnij mi później" ale również nie było.
Uznałem "co może się spieprzyć" i psotanowiłem przejść na nową wersję. Zostałem również poinformowany że nie mam się czego obawiać bo wszystkie dane zostaną przerzucone.
Zarejestrowałem się, zalogowałem i... miałę mdostęp tylko do faktur za swój abonament. Faktury żony - brak, fakury za internet - brak. Wiec ja siępytam - po co to jest? Dlaczego wymuszają tranfer na nową wersję jeśli jednak nie wszystko działa?
Połączyłęm się z konsultantem, powiedziałem o co chodzi, na co dostałem informację "proszę podać identyfikator usługi". Czy to przypadkiem nie jest tak że to konto mam po to aby nie trzymać papierów wiecznie przy sobie?
Oczywiście nie ma opcji aby pracownik orange wbił się głebiej w dane konta i sam ściągnął dane.
Krótko mówiąc - dramat.

PS
Od kiedy w sakli 1-5 to 5 jest jedyną oceną pozytywną?
#gsm #internet
źródło: comment_WvPXIKtKsXTzI4VQWhqbAVBySSm6Raqa.jpg
  • 6
@SpiderFYM: przykro nam z powodu tej sytuacji. Potwierdzamy, że w niektórych sytuacjach dane o wszystkich usługach pojawią się dopiero w ciągu kilku lub kilkunastu godzin od przejścia do nowej wersji konta Mój Orange. Przepraszamy za te niedogodności.
@SpiderFYM: Ja od 2 tygodni z nimi walczę, a dostępu do swojego konta nie mam w ogóle. Też na mnie wymusiło przejście, a teraz nie da się zalogować - niby nieprawidłowe hasło, a nie wysyła maila do resetu hasła. Na infolinii nie potrafią nic pomóc, odpowiedzi na reklamację brak. Czeski film.