Wpis z mikrobloga

mój sąsiad odzywa się do mnie raz na kwartał słowami co tam mordeczko, nawet mu nie odpisuję na poważnie, tylko od razu pytam w czym mogę mu pomóc, bo wiem, że pisze do mnie tylko i wyłącznie wtedy, kiedy potrzebuje pomocy. potem uderza ze słowami słuchaj, taka sprawa jest. zwykle prosi, żeby mu zamówić coś na allegro, bo pomimo 2021 roku nadal nie lubi w przelewy, woli prosić mnie, a potem mi przynosi z nawiązką w gotówce (tzn. zaokrągla złotówkę do góry i mówi, żebym nie wydawał, bo to za fatygę. jak było 18,99 za fidżet spinnera, dal mi 20 zł i poprosił 1zł wydać xD). zwykle odcinam od siebie takich przyjaciuł, ale on jest spoko, bo jego mama pracuje w papierniczym i kiedyś dał mi długopis za darmo.

no w każdym razie co tam u was mordeczki?

słuchajcie, taka sprawa jest. skończył mi się na nowym komputerku (z win10) miesięczny trial na pakiet office i jestem w kropce. korzystam z worda dosyć często, a excela raz na kilka miesięcy, więc nie chcę wydawać 200 pln na roczną, #!$%@?, roczną, subskrypcję. czy znacie jakiś fajny sposób na spiracenie najnowszego office'a? czy powinienem raczej kombinować w kierunku instalowania starszych wersji, które są dostępne na torrentach? w tym momencie nie mogę nawet edytować plików, czuję się sparaliżowany. pamiętniczek piszę w notatniku, ale tam nie można robić kolorowych literek ani dodawać clip artów, więc po #!$%@? z takim pisaniem. pomożecie, wykop.pl?

#win10 #office365 #pakietoffice
  • 128
  • Odpowiedz
@powodzenia: LibreOffice jest odpowiednikiem darmowym, wszystko tak samo działa ;p. Mogą być problemy z tym, że jak on stworzy prezentację i komuś wyśle na Officie to mogą być poprzestawiane napisy. Ale tak to nic ;p
  • Odpowiedz