Wpis z mikrobloga

W samochodzie z prawej strony nie mam WCALE stabilizatora. Nie że drążka tylko cały stabilizator nadaje sie do wymiany. Ktoś #!$%@? pręta fi 2 cm bog wie czym i dlaczego (pewnie bity był hehe). Zrobienie tego wyjdzie z 500-600 zł wiec chciałbym jeszcze przeczekać do nowego roku,

ALE
Skończył sie przegląd pierwszy raz po kupnie samochodu i teraz nie wiem czy warto sie w ogóle fatygować na stacje juz w świetle nowych przepisów Na obrazku czerwoną kreską zaznaczone miejsce #!$%@?

#motoryzacja
Pobierz butter_ego - W samochodzie z prawej strony nie mam WCALE stabilizatora. Nie że drążka...
źródło: comment_kklsHSR8QyY0afy9tzeffQmMafoFJoPo.jpg
  • 11
@damian_co_dalej: pewnie stabilizator, nowe drążki, wymiana... w większośc samochodów da się wymienić to łątwo w niektórych jest ciężej i trzeba sanki zrzucać, a z tym czasami jest trochę roboty bo może być do nich maglownica przykręcona... tak czy inaczej geometrię po sankach trzeba zrobić..

drążki 100PLN, stabilizator - no tu rozrzut może być spory.... 20-200PLN
tuleje gumowe 40PLN

do tego geometria jeśli trzeba zrzucić sanki 150.
czyli razem mamy już 350PLN,
@damian_co_dalej: zakładam, ze nowy kosztuje >400 zł. Wymiana musi zostać zrobiona w warsztacie, bo trzeba podnieść sanki itp. Ale chyba faktycznie poszukam używki a w związku z tym, czy ktoś z #krakow może polecić jakiś zaufany warsztat gdzie nie orżną gościa na obcej rejestracji? Juz raz mi się to niestety zdarzyło...
@butter_ego: zawsze możesz #!$%@?ć całkowicie stabilizator i udawać, że ten model tak ma i że diagnosta się nie zorientuje :D co to za samochód? i dlaczego nowy stabilizator chcesz kupować? kup używkę i z bani...