Wpis z mikrobloga

@joanna-zajac: Wlasnie dla takich komentow zagladam na onet:

~STEFANEK : Mój trzyletni synek dostał starożytne, rzymskie imię Genitaliusz. Moja córka, która jest w drodze, dostanie imię pochodzące ze starożytnej Grecji - Kurtyzana. Śmieję się z poczuciem wyższości z tych nowoczesnych, celebryckich Brajanow, Kewinów itp. Piękne inspiracje można czerpać z tradycji i antyku. My tak zrobiliśmy z moją żoną Isaurą. Żywo interesujemy się kulturą antyczną i nawet listę zakupów do Biedronki piszemy starogreką. I dla wyjaśnienia- jesteśmy z małżonką na najwyższym poziomie intelektualnym i każdym innym. Zaliczamy się do lokalnej śmietanki. Moja małżonka ukończyła zaocznie elitarny kierunek turystyka i hotelarstwo i jest urzędniczką na najwyższym stanowisku w gminie, wydającą koncesje i pozwolenia. Bez jej pieczątki nie można rozgarnąć kretówki na własnym podwórzu. Ja jestem z wykrztałcenia i zawodu dyrektorem w spółdzielniach mieszkaniowych. Przyjaźnimy się tylko z elitą, miłośnikami kultury wiktoriańskiej- panią doktór z ośrodka zdrowia i jej małżonkiem panem mecenasem z sądu, którzy często nas odwiedzają z parą uroczych synów- Kłentinem i Łinstonem. Tylko na marginesie zaznaczę, że także finansowo radzimy sobie znakomicie. Niedawno ukończyliśmy budowę ekskluzywnej posiadłości z pustaka pianowego ocieplonego steropianem i krytej blachą dachówkową w kolorze midnajt blu. Wejścia do naszej przestronnej willi strzegą dwa gipsowe lwy naturalnych rozmiarów. Efektowne drapieżniki opierają się na dwóch kolumnach w stylu polskiego dworku. Nasza posiadłość jest eklektycznym projektem łączącym elementy jońskie ze stylem polskiego dworku i stylową wieżyczką z kogucikiem na dachu. Małżonka była uprzejma pofatygować się osobiście do Stalowej Woli, aby zainspirować się dworkiem największego polskiego komponisty Chopina.

#heheszki #onet
  • 1
  • Odpowiedz