Wpis z mikrobloga

@missme: Jasne. Jakiś czas temu poznałam cudowny specyfik jakim jest kalina koralowa. Poczytaj o niej. Sama od 8 lat miałam bardzo bolesne miesiączki, tabletki jadłam garściami żeby jakoś funkcjonować, a i tak często kończyło się wyciem z bólu, wymiotami i biegunką. Syrop z kaliny (kuleczki zasypane cukrem i odstawione w ciepłe miejsce na słońce, aż do rozpuszczenia cukru) razem z samymi kuleczkami zjadam po 2-3 łyżeczki, albo dodaję je do herbaty.
  • Odpowiedz
@missme: a, jeszcze jedna sprawa- tylko nie jest to sprawdzone na sto procent, jednak udało mi sie cos takiego zauwazyc- jak przed okresem przyjmuje witaminę c w tabletkach to zawsze łagodniej przechodze okres- mniejsze krwawienia i tez nie zdarzyl sie wtedy bol przy ktorym nie moglam sie ruszyc. Wiec moze warto sprobowac. Ja niestety o tym czasem zapominam. Nie wiem czy ma to tez sensowne wytlumaczenie czy to byl zbieg okolicznosci
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@missme: na mnie nawet działa zwykły, najtańszy ibuprofen 400mg, ale zacznij brać dzień przed. Potem co 8 godzin po jednej tabletce. Albo częściej jak przestaje działać :v Ale lepiej jednak przejść się do ginekologa; niech najpierw zrobi usg i sprawdzi, czy wszystko okej, a potem przepisuje leki.
  • Odpowiedz
@missme: mnie trochę pomogły tabletki, które dostałam na zupełnie inną dolegliwość, ale ich celem było zatrzymanie krwotoków wewnętrznych. Najlepsza jednak jest wizyta u dobrego lekarza.
  • Odpowiedz
@missme: podobno picie pokrzywy pomaga, ale po sobie różnicy nie widzę- wręcz przeciwnie bo prawie zeszłam w nocy z bólu, ale być może potrzeba czasu aby zadziałała :(
  • Odpowiedz