Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie ma to jak leżeć w szpitalu przez dwa tygodnie i nie doczekać się odwiedzin swojego chłopaka, ponieważ jesteśmy pokłóceni. Wróciłam właśnie do domu i chyba pora pomyśleć o rozstaniu. Nie polecam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#zalesie #zwiazki #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 33
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak to była kłótnia o pierdołę, to oszczędź sobie czasu i nerwów i zerwij z nim już dziś. Jak kochana osoba jest chora, albo potrzebuje pomocy to odkłada się honor na bok i ją wspiera. Potem sobie można wyjaśnić nieporozumienia.
  • Odpowiedz
Nie ma to jak leżeć w szpitalu przez dwa tygodnie i nie doczekać się odwiedzin swojego chłopaka, ponieważ jesteśmy pokłóceni.

@AnonimoweMirkoWyznania: a tak wyglądała rozmowa w której poinformowałaś go o tym, że jedziesz do szpitala?
on - nie ma cię w domu, gdzie jesteś?
ty - domyśl się!
on - w szpitalu?
ty - może, ale i tak nie powiem ci w którym i w której sali. Domyśl się!

( ͡
  • Odpowiedz