Wpis z mikrobloga

@smoczewski: jak chcesz zajebiście dużego to Efes, ale smakowo taki średni imo, słabo podpieczone mięso. U Yogiego z kolei mega mi smakował, ale było go niewiele ( ͡° ʖ̯ ͡°) no i w starym Istambule tez był niezły, nie wiem jak teraz po zmianach
@smoczewski: Niestety, ale w ZG raczej słabo z dobrym kebabem. Dobrych pizzerii kilka znajdziesz, ale kebab średnio :/
Według mnie 2 najlepsze to mr. Kebab i Al-Tuba, chociaż ostatnio pojawił się AMIDA KEBAB, obok JazzKino i chyba wyprzedza te dwa poprzednie.
Jednak wszystkim.
W ogóle to jest moim zdaniem dobry pomysł na biznes w ZG, prawdziwy, wysokiej jakości kebab. Prawdziwa baranina a nie to co podają w innych, niech taki kebab
@lubie-grzyby-ale-one-nie-lubia-mnie: coś w tym jest ale gdyby tak było to baraninę by serwowały prawie wszystkie lokale. Ludzie nie mają jeszcze wyrobionego nawyku że żeby dobrze zjeść trzeba wiecej zapłacić i ich głównym wyznacznikiem w wyborze kebabowni pozostaje nadal niska cena i ilość składników, które jak wiadomo często są wątpliwej jakości
@smoczewski: mylisz się, ludzie wiedzą, że żeby dobrze zjeść trzeba zapłacić. Tyle, że Ci sami ludzie, nie chodzą po kebabach, bo nie mają gdzie, bo tego co serwują jeść nie będą.
Z Zielonej Góry mamy blisko do Niemiec, ściągnięcie dobrego mięsa to nie problem, chodzi tylko o koszta.
Większość takich drobnych "przedsiębiorców" uważa, że ich jedynym orężem w walce z konkurencją jest CENA. Kończy się na tym, że wszyscy serwują podobne