Wpis z mikrobloga

Józef Piłsudski - ponury obraz ostatnich tygodni życia marszałka <<< znalezisko
Rydz-Śmigły już w 1932 roku mówił o Piłsudskim, że to „człek nienormalny”. Wiosną 1935 roku prawdy nie dało się dłużej bagatelizować. Postępowała zatrważająca degrengolada umysłowa Komendanta.

11 listopada 1934 roku, gdy marszałek Józef Piłsudski przyjmował defiladę, stracił równowagę i pozostałą część defilady przyjmował, siedząc na krześle. Była to jedna z pierwszych, publicznie wiadomych oznak słabnącego zdrowia przywódcy.

Źródło dolegliwości nie było znane, a samą chorobę skrzętnie ukrywano. O tym wszystkim pisze Andrzej Garlicki – nieżyjący już, najwybitniejszy biograf marszałka, autor książki Józef Piłsudski 1867-1935.

(...) We wspomnieniach [brytyjskiego Lorda Tajnej Pieczęci Anthony’ego] Edena znajduje się opis wizyty, którą złożył Piłsudskiemu 2 kwietnia 1935 roku:

Wszedłem do jego gabinetu wraz z Beckiem, któremu zależało prawie tyle na sprawieniu Piłsudskiemu przyjemności, co na sukcesie spotkania. Umysł marszałka już zawodził, lecz jego autorytet pozostawał nienaruszony. Nikt mnie nie ostrzegł, jak beznadziejny jest stan jego zdrowia, zapewne dlatego, że nikt nie wiedział, kto miałby mnie o tym poinformować. Choroba marszałka była ściśle strzeżoną tajemnicą.

Marszałek miał za sobą jeden, jeśli nie więcej, atak apoplektyczny. Z trudnością usiłowałem nawiązać kontakt z tą uświęconą i zaledwie wymawiającą słowa postacią. Rozmawialiśmy po francusku. W pewnej chwili, gdy była mowa o Europie, Piłsudski zaczął powtarzać coś, co brzmiało jak »Jamaique«, po czym parokrotnie padło nazwisko Lloyd George. Zarówno Beck, jak i ja nie mogliśmy absolutnie zrozumieć, co marszałek ma na myśli.


#polska #historia #ciekawostki #pilsudski #dwudziestolecie #mikroreklama
Pobierz BaronAlvon_PuciPusia - Józef Piłsudski - ponury obraz ostatnich tygodni życia marszał...
źródło: comment_AjAylVAqLsj5Fq2pB9jKEIwKergpe58l.jpg
  • 1