Wpis z mikrobloga

@faramka: Hej, wybieramy się grupą właśnie w tamte okolice :) Możesz podpowiedzieć czy lepiej szukać noclegu bliżej Roztocza czy Lasów Janowskich? (wyjazd typowo pod wycieczki rowerowe) Ewentualnie polecasz jakieś noclegi? Strasznie ciężko znaleźć coś w tamtej okolicy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Strasznie ciężko znaleźć coś w tamtej okolicy ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Edifice: na Roztoczu masz noclegów od groma - Susiec, Krasnobród, Zwierzyniec. Jeśli Lasy Janowskie to Janów Lubelski. Skąd jesteście? Na ile dni?
@Edifice: trzy pełne dni do dyspozycji? Czy z dojazdami? No ja bym cisnęła na Roztocze, konkretnie do Suśca. Mogę Ci podpowiedzieć trasy, tylko napisz do ilu km i czy sam asfalt czy może być też teren (leśne dukty, ew. drogi polne). Jaki termin? Nocleg - może Roztoczanka (domki). Jeśli planujecie głośne imprezy, a warunki mocno turystyczne ( ͡º ͜ʖ͡º) (byle był dach nad głową i woda
Roztoczanka


@faramka: Powiedzmy 2,5 dnia do dyspozycji :) Trasy myślę do 50-60 km dziennie zależy od trudności. Trasy raczej nas interesują właśnie polne - chcemy uniknąć jazdy po drogach asfaltowych i towarzystwa pędzących samochodów :D Termin majówkowy tj. 27.04-01.05. Trasy na asfalt też możesz podrzucić bo mamy kilka szosowiczów ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Edifice: uhhh, to w tym terminie może być faktycznie ciężko z noclegiem. Podejrzewam, że Roztoczanka już zajęta :/ A na campingu u Zbyszka Długosza może być po prostu za zimno - tam są takie liche domki, jak jest zimno to jest zimno ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nocowałam tam przeważnie w weekend Bożego Ciała albo w lecie.

Wrzucę Ci tu kilka moich tras! Zawsze stacjonujemy w Suścu, więc
@faramka: Hej, udało nam się zarezerwować nocleg w Sochach więc z tego miejsca będziemy ruszać :) Wow! Nie spodziewałem się takiego opisu, można to zakwalifikować jako mini przewodnik! Strasznie dziękuje za poświęcony czas - na pewno wykorzystamy proponowane trasy :) Jeszcze raz pięknie dziękuje i życzę samych udanych wyjazdów!
udało nam się zarezerwować nocleg w Sochach

Uh, no to kawałek od Suśca. Roztocze Południowe odpada... A szkoda, bo tam jest sporo cerkwi do zobaczenia. Może następnym razem? :)

Z drugiej strony - poznacie Zwierzyniec!

Jedźcie na północ - do Szczebrzeszyna (gdzie chrząszcz brzmi w trzcinie ( )), np. https://www.gpsies.com/map.do?fileId=jkzywsvnirutveem (wyznaczyłam trasę po szlakach rowerowych).

Na Krasnobrodu też możecie się wybrać, bo jest w waszym zasięgu,