Wpis z mikrobloga

Mirki, szanuję lewicę, tę rozsądną,ale mam koleżankę w partii razem i nie uwierzycie jak ona żyje. Sama bym nie uwierzyła, gdybym jej nie znała:
- dziewczyna jest super inteligentna, mimo to głupia życiowo. Do 24-5 roku zycia żyła z renty, wyrzucono ją ze studiów na pierwszym roku bo nie podeszła do egzaminów.
- jej najdłuższy staż pracy to 5 dni
- zaciągnęła kredyt 5 tys. funtów żeby żyć przez rok u ówczesnego chłopaka #zagranica Zamiast zarobić.
- aktualnie mieszka u nowego chłopaka, znają się 3 miesiące, ona siedzi w domu, on przynosi hajs. Ona jest feministką, więc prace domowe ją obrażają, naprawdę koleś musi desperatem xD Ciekawe czy spłaca jej też ten kredyt xD

#razem #bekazrazem #lewackalogika
  • 20
@zytablumsztajn: ciekawe, mamy bardzo podobne znajome. Moja również do 25 roku życia żyła z renty (choć nie cały czas, bo gdy przestała chodzić na studia nie przyjmowała renty, wtedy było to dla mnie tak niezrozumiałe, przecież wystarczyło się zapisać na dowolną uczelnię i dostawałaby hajs, dopiero teraz dostrzegam pewna spójność poglądów i uczciwość), również jest super inteligentna, również mieszka z nowym chłopakiem, no i też jest członkiem partii razem. Jedyna różnica,
@Pantokrator: dziewczyna ma powyżej 130 punktów IQ, skanu wyników przecież ci nie wrzucę. Wiele takich osób ma kłopoty w dorosłym życiu, bo nie umie się dostosować. U niej nałożyła się na to lewacka logika i jest klops.
@zytablumsztajn:

dziewczyna ma powyżej 130 punktów IQ, skanu wyników przecież ci nie wrzucę.

Wiele takich osób ma kłopoty w dorosłym życiu, bo nie umie się dostosować.


130 IQ to b. wysoko, ale nie jest jakaś szokująco wysoka wartość, by móc ją łączyć z byciem idiotą, bo trzeba być nieźle tępym, by nie zauważyć logicznych sprzeczności w pewnych ideologiach.
@fredo2 w lewactwie? Niby jesteś za równością, ale promujesz nierówność, dowalając podatkami każdemu, kto chce pracować. System wielokrotnie dowiódł swojej nieefektywności, ale wierzą w niego ślepo, a z wiary katolików się nabijają. Niby troszczą się o ludzi, ale naprawdę wprowadzając państwo opiekuńcze ( które siłą dba o dobro obywatela rozumiane tak, jak lewica je definiuje, a nie tak, jak rozumie je sam obywatel) traktują ich jak bydło. Wprowadzają programy ochronne dla patusów,
@Pantokrator: Dodaj do tego specyficzne podejście do pomocy - zabrać bogatszym i dać biednym jak najbardziej (demokracja + socjal = darmowe głosy), ale praca u podstaw, by nauczyć biednych zarabiać już nie za bardzo (głupi wyborca + demokracja...). Lewaccy prowodyrzy mają dobry plan na utrzymanie strumyczka publicznych pieniędzy, ale to, kto ich czasem popiera, woła o pomstę do nieba.